Nie ma przesady w nazywaniu premiery „Trojan” w reżyserii Carlusa Padrissy wydarzeniem artystycznym. Rozmach tej realizacji uprawnia nawet do określania jej mianem teatralnej superprodukcji. Tak wielkich rozmiarów dzieła muzyczne w równie awangardowych inscenizacjach zwykle prezentowane są na festiwalach operowych. Efekt międzynarodowej współpracy mamy zaś okazję obejrzeć w Warszawie.
Wielu recenzentów akcentuje podobieństwo „Trojan” do „Gwiezdnych wojen”. Realizacja konsekwentnie akcentująca wątek zagrożenia wojną cyfrową (koń trojański – co żadnego użytkownika Internetu nie zdziwi – kryje w swym wnętrzu nie żołnierzy, a złośliwe wirusy) jest mimo wszystko dużo bardziej realistyczna, niż dzieło George’a Lucasa; tym silniej więc porusza.
Pięcioaktowa opera Berlioza po rozsądnie wprowadzonych skrótach ujęta została w ramy trzech logicznie wyodrębnionych aktów scenicznych. Oparta na „Eneidzie” Wergiliusza, w co najmniej takiej mierze, jak Eneasza (w tej roli bardzo skuteczny wokalnie tenor Sergey Semishkur), eksponuje jednak dwie wielkie postaci kobiece: Kasandrę (rewelacyjna Sylvie Brunet) oraz Dydonę (zachwycająca jak zawsze i wokalnie, i aktorsko Anna Lubańska).
Kasandra najwspanialej prezentowała się wtedy, gdy swą piękną i trudną arię z I aktu śpiewała siedząc na wózku inwalidzkim. Kreacja aktorska Sylvie Brunet w całości była jednak bardzo interesująca – oparta na kontraście powściągliwej gestykulacji i pełnego ekspresji, przejmującego śpiewu potężnym, z pozoru nieujarzmionym, wręcz dzikim głosem. W ten sposób podkreślony został dystans otoczenia do profetycznych wizji, które niemalże rozsadzały wieszczkę od środka. Ta sama Kasandra była liryczna, gdy wspominała zmarłego małżonka, a pełna siły i wewnętrznego spokoju, kiedy wzywała Trojanki do honorowego samobójstwa, by nie zostały zhańbione i wzięte w niewolę.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?