Francuska jak Ząbkowska – będzie deptak?
O całej sprawie i pomyśle przekształcenia ulicy Francuskiej w deptak poinformował Samorząd Mieszkańców Saskiej Kępy. Podczas spotkania samorządu, jego członkowie szeroko debatowali nad tematem, a także wzięli udział w głosowaniu za i przeciw proponowanym zmianom. Pomysłem o przekształceniu podzielił się burmistrz Pragi – Południe i zwrócił się do samorządu z prośbą o ocenienie tego projektu.
Francuska miałaby być zamykana na okres pierwszych dwóch tygodni lipca – tak, jak niedaleka Ząbkowska. Tam w ramach projektu "Otwarta Ząbkowska" przez 14 dni odbywa się wiele wystaw, koncertów, warsztatów i różnych aktywności i wydarzeń artystycznych.
Utrudnienia w ruchu
Jak wyglądałoby to w praktyce? Cytując samorząd:
Wiązałoby się to ze zmianą organizacją ruchu (to leżałoby w gestii miasta). Ruch autobusowy skierowany zostałby w tym czasie na ulicę Saską przez Zwycięzców, dojazd do swoich posesji mieliby jedynie mieszkańcy Francuskiej oraz samochody dostawcze. A sama ulica miałaby tętnic życiem artystycznym i kulturalnym, zorganizowanym głównie przez mieszkańców Kępy.
Głosy podzielone
W głosowaniu samorządowców wzięło udział 21 osób. 7 z nich opowiedziało się za pomysłem, 12 przeciw, 2 osoby wstrzymały się od głosu. Gdyby więc wyrocznią była opinia samorządu, pomysł zostałby odrzucony. Natomiast nic nie jest jeszcze przesądzone. Samorządowcy ujawnili, że dzielnica wciąż prowadzi konsultacje z różnymi środowiskami i organizacjami, a wśród rozważanych opcji jest zamknięcie Francuskiej np. tylko na jeden tydzień, lub kilka letnich weekendów.
Podobnie podzielone są głosy okolicznych mieszkańców. Część z nich marzy o tym, by Francuska latem stała się miejscem spacerów i ciekawych wydarzeń. "Niech się ziści!", "Świetny pomysł", "Jestem w 100% za!" - czytamy wśród opinii zamieszczonych na portalu społecznościowym. I jak zwykle w takich przypadkach bywa, widzimy też głosy przeciwników: "Nowy Świat to koszmar dla mieszkańców. Tam już po prostu nie da się żyć. To samo ma być z Francuską?" - zauważa Pani Katarzyna. Inna mieszkanka zauważa problem organizacyjny: "To dopiero byłby bałagan ze wszystkimi bocznymi ulicami od Francuskiej, które są jednokierunkowe a siłą rzeczy musiałyby być dwukierunkowe, kto będzie ustawiał znaki?" pisze Pani Elżbieta.
Idea burmistrza z pewnością będzie jeszcze długo konsultowana i – miejmy nadzieję – udoskonalana i dostosowywana do potrzeb mieszkańców. Niezależnie od skutków – urzędników z Południowej Pragi należy docenić za chęć urozmaicenia dzielnicy. A Wy co uważacie o pomyśle przekształcenia ulicy Francuskiej w deptak? Podzielcie się opiniami w komentarzach.
"Projekt cały czas jest we wstępnej fazie"
Jak poinformował nas Andrzej Opala, rzecznik prasowy dzielnicy, projekt ten cały czas jest we wstępnej fazie – rozmów, monitorowania komentarzy na portalach i stronach facebookowych, rozmowach z miastem o finansach, rozmowach z artystami Saskiej Kępy na temat ewentualnego programu, rozmowach z ZDM o zamykaniu ulicy itd. Itp. - Mieszkańcy, posiadacze identyfikatorów SK, powinni mieć zapewniony dojazd do domów i posesji, więc rodzi się kolejne pytanie – jak to pogodzić z ideą deptaka. Na to pytanie też będziemy musieli znaleźć odpowiedź w dyskusji z mieszkańcami i ZDM - mówi Andrzej Opala. I dodaje, że nie ma narzuconego terminu akcji, odcinka zamkniętej Francuskiej ani programu. Wszystko poddane jest dyskusji.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?