Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urząd Dzielnicy Ursynów sam zachwala swoje działania w internecie? Wnikliwe śledztwo stowarzyszenia mieszkańców

Konrad Dąbrowski
"Miasto Ursynów" – stowarzyszenie mieszkańców południowej części Warszawy, przeprowadziło śledztwo dotyczące ruchów marketingowych urzędu dzielnicy. Z dochodzenia wynika, że Urząd Dzielnicy Ursynów korzysta z usług agencji PR-owej, która za pośrednictwem fałszywych profili na Facebooku zachwala działania urzędników. Szczegóły w artykule poniżej.
"Miasto Ursynów" – stowarzyszenie mieszkańców południowej części Warszawy, przeprowadziło śledztwo dotyczące ruchów marketingowych urzędu dzielnicy. Z dochodzenia wynika, że Urząd Dzielnicy Ursynów korzysta z usług agencji PR-owej, która za pośrednictwem fałszywych profili na Facebooku zachwala działania urzędników. Szczegóły w artykule poniżej. zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com
"Miasto Ursynów" – stowarzyszenie mieszkańców południowej części Warszawy, przeprowadziło śledztwo dotyczące ruchów marketingowych urzędu dzielnicy. Z dochodzenia wynika, że Urząd Dzielnicy Ursynów korzysta z usług agencji PR-owej, która za pośrednictwem fałszywych profili na Facebooku zachwala działania urzędników. Szczegóły w artykule poniżej.

Internetowa armia Ursynowa

Ursynowskie stowarzyszenie mieszkańców "Miasto Ursynów" wpadło na trop niepokojącej siatki połączeń profili na Facebooku. Wygląd tychże profili znacząco sugeruje, że zostały założone w konkretnym celu. Konta zazwyczaj są puste, ustawienia prywatności nie pozwalają na przyjrzenie się historii profilu, a zdjęcia profilowe pobrane są z internetu. Ponadto w liście znajomych znajduje się więcej takich kont, których właściciele ochoczo chwalą pracę urzędników.

Wśród "zadowolonych" z ursynowskich urzędników są między innymi Michał – pochodzi z Raciborza, często pozytywnie komentuje posty burmistrza czy Dzielnicowego Ośrodka Kultury Ursynów. Zdaniem stowarzyszenia "Miasto Ursynów" zdjęcie profilowe, które widnieje na profilu Michała przedstawia wizerunek innego człowieka – pracownika hospicjum oddalonego od Raciborza o 500 kilometrów.

W dalszej części publikacji "Miasto Ursynów" demaskuje więcej tego typu profili i wyjawia, że wszystkie są ze sobą powiązane. Przykładowo oznaczają się wzajemnie na zdjęciach pobranych z internetu, sugerując, że wypoczywają właśnie na wspólnych wakacjach. W opisach kont widnieją także fałszywe miejsca pracy, co "Miasto Ursynów" również miało sprawdzić.

Skąd się wzięły "trollkonta" na ursynowskich stronach?

Czemu służą fałszywe konta i komentarze? To proste – są wzmacniaczem zasięgu stron urzędników i instytucji podległych władzom dzielnicy. W publikacji "Miasta Ursynów" czytamy, że zanim pojawiły się "wzmacniacze", liczba komentarzy na stronach dzielnicowych była znikoma, zaś teraz mocno poszybowała w górę.

Komentarze fałszywych profili nie zawsze są jednak pochlebne. Na stronach takich jak "Otwarty Ursynów", "Nasz Ursynów", "Halo Ursynów" udzielają nieco bardziej krytycznych opinii. Podejrzane konta widoczne były również w największej grupie zrzeszającej mieszkańców - "Obywatele Ursynowa". Administratorzy grupy szybko zorientowali się z kim mają do czynienia i wiele takich profili usunęli z grupy. Mimo to części z nich nie udało się wyeliminować, a ich aktywność zwiększa się z miesiąca na miesiąc.

Znane działania marketingowe

Wszystko wskazuje na to, że zjawisko opisywane przez stowarzyszenie "Miasto Ursynów" to tzw. amplifying internetowy – działania oparte na bezpośredniej interakcji z ludźmi na forach, blogach i w mediach społecznościowych. W założeniu ma to przynieść efekty marketingowe i realizację określonych celów.

Stowarzyszenie "Miasto Ursynów" wywnioskowało także, że oprócz fałszywych kont na Facebooku, upozorowano także utworzenie stowarzyszenia "Ursynów pod lupą". -"Obserwując rozwój “Lupy” na przestrzeni miesięcy mogliśmy zaobserwować postępującą radykalizację języka i przekazu stowarzyszenia. Atak na Stowarzyszenie Nasz Ursynów, szydzenie z radnego dzielnicy Ursynów, Pawła Lenarczyka za to, że podlewa drzewa w upał i start cyklu “Samorządowcy Pod Lupą”, którego celem jest ewidentnie wyciąganie brudów na opozycję (dzielnicową), mówią same za siebie." - czytamy w publikacji "Miasta Ursynów".

Samo "Ursynów pod lupą" przedstawia się jako "inicjatywa obywatelska mająca na celu pomóc mieszkańcom Ursynowa w rozwiązywaniu różnych trudności". Piszą także, że inicjatywę wyróżnia „zaangażowanie, bezpartyjność, niezależność i sprawiedliwość”. Jednak w praktyce "stowarzyszenie" promuje aktywności burmistrz i wydarzenia organizowane przez Dzielnicę Ursynów. Ponadto publikują infografiki uderzające w wizerunek opozycji.

Kto za tym stoi?

"Miasto Ursynów" twierdzi, że dotarło do dokumentów jednoznacznie wskazujących na to, kto stoi za nowym stowarzyszeniem "Ursynów pod lupą". Ich zdaniem jest to podwarszawska agencja reklamowa, jednak na chwilę obecną nie mogą wyjawić efektów swojego śledztwa. -"Wiemy też, że wymienienie w tym tekście nazwy agencji albo nazwisk osób, które za nią stoją może narazić nas na proces, a jako że za naszą pracę nikt nam nie płaci, to pozwólcie, że na ten moment nie upublicznimy tych informacji." - pisze "Miasto Ursynów".

Opisane zjawisko można skategoryzować jako astroturfing – czyli pozornie spontaniczne inicjatywy społeczno-obywatelskie, wspierające lub potępiające pewne idee, polityków lub produkty czy wydarzenia. Na pierwszy rzut oka ma to być niezależna kampania społeczna, a w rzeczywistości stoją za nią nieznani promotorzy.

"Miasto Ursynów" apeluje do ursynowskich internautów, by mieli się na baczności i nie dali się sprowokować przez użytkowników fałszywych profili. Z kolei sprawcom zamieszania proponują, by wycofali się ze swojej akcji, ponieważ "Ursynów to zbyt fajna i niezależna dzielnica pełna charakternych ludzi, żebyśmy mogli sobie pozwalać na takie rzeczy."

Pełne śledztwo "Miasta Ursynów" dostępne jest poniżej.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto