W Opolu wypożyczamy rowery na potęgę

Osobą, którą dokonała 100-tysięczne wypożyczenia okazał się student Politechniki Opolskiej Krzysztof Tarnowski, który z tej okazji dostał pamiątkowe gadżety oraz kartę z bonem do wykorzystania na przejazdy miejskimi rowerami. Wypożyczenie miało miejsce na stacji przy ul. Ozimskiej (Uniwersytet), a Krzysztof Tarnowski wypożyczył rower, aby dojechać do kampusu przy ul. Prószkowskiej.- Jestem zaskoczony. Zarejestrowałem się w systemie przed miesiącem, ale z rowerów korzystam często, bo to szybki środek transportu - mówił Tarnowski.Prezes firmy Nextbike Tomasz Wojtkiewicz podaje, że od czerwca 2012 roku, gdy uruchomiono wypożyczalnie, w systemie Opole Bike zarejestrowało się ponad 4,7 tys. użytkowników.Zobacz: Rowery miejskie mają wzięcieCo ciekawe stutysięczne wypożyczenie miało miejsce znacznie szybciej od momentu startu systemu, niż np. w Poznaniu. - Co oznacza, że rowery miejskie cieszą się wśród opolan bardzo dużą popularnością - ocenia Tomasz Wojtkiewicz. Specyfiką Opola jest także to, że wypożyczalnie są częściej używane w tygodniu niż w weekendy.- A to kolejny dowód na to, że ludzie dojeżdżają rowerami do pracy, czy na uczelnie, a przecież właśnie o to chodzi - przekonuje prezes Nextbike. - Wypożyczalnie rowerów wpływają na to, że samochodów na  ulicach jest mniej, a powietrze w  mieście będzie czystsze. Nie ma drugiego tak ekologicznego środka transportu.Z danych operatora wynika, że w ponad 120-tysięcznym Opolu „wyjeżdżonych” zostało rowerami w ciągu 16 miesięcy funkcjonowania systemu ok. 220 tys. km.W mieście jest obecnie 14 stacji z 149 rowerami. W zależności od pory roku i aury korzysta z nich średnio ok. 400 osób dziennie w sezonie wiosenno-letnim i ok. 200 jesienią.Rekord padł 15 maja tego roku, gdy w ciągu doby zanotowano 582 wypożyczenia, co oznacza, że każdy z naszych rowerów musiał być wypożyczony średnio 4 razy. Wypożyczeń przybywa, bo w tym roku przybyły cztery nowe stacje w tym jedna tzw. sponsorska, na którą zdecydowało się Centrum Handlowe Karolinka.- Prowadzimy też rozmowy z innymi podmiotami prywatnymi i w  przyszłym roku stacji powinno być jeszcze więcej, myślę, że dla Opola optymalna liczba to 30 terminali - mówi Tomasz Wojtkiewicz.Na razie nie wiadomo, czy miasto będzie chciało rozbudowywać system wypożyczalni, do których musi dopłacać. W 2014 roku - ze względu na  trudności budżetowe - nie należy się tego spodziewać.