W Piasecznie budują raj dla deskorolkarzy [ZDJĘCIA]

Budowa toru z przeszkodami rozpoczęła się przed rokiem. Teraz prace na placu budowy skateparku dobiegają już końca. Jednak pierwsi miłośnicy ekstremalnej jazdy pojawią się tam dopiero we wrześniu, a nie - jak wcześniej zapowiadano - w czerwcu. Dlaczego się nie udało?

Czytaj także: Boom inwestycyjny: Wola jak dawny Ursynów
- Długa zima uniemożliwiła wykonanie robót na czas - wyjaśnia Krzysztof Kasprzycki, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Piasecznie.

Skatepark przed laty wymyślili lokalni społecznicy.

- Pomysł na stworzenie takiego miejsca powstał w 2006 roku. Wtedy był to pionierski projekt. Jednak przez długie lata nikt nie chciał się nim zainteresować - wspomina Paweł Płoski, działacz społeczny. - Zaczęliśmy więc promować ten sport wśród mieszkańców. Zorganizowaliśmy flash mob, działa fanpage skateparku na Facebooku, zebraliśmy też 3,5 tys. podpisów popierających budowę. Aż w końcu się udało.

Płoski dodaje, że przykład skateparku pokazuje, jak ważne jest społeczne zaangażowanie mieszkańców.
Projekt budowy toru do ekstremalnej jazdy był konsultowany z młodzieżą.

- Zależało im na pozyskaniu dla siebie nowego, zupełnie awangardowego miejsca w Piasecznie. My wyszliśmy z założenia, że to właśnie oni będą głównymi użytkownikami tego obiektu, zatem powinni mocno identyfikować się ze skateparkiem i zapewne w przyszłości będą jego społecznymi opiekunami - mówi Krzysztof Kasprzycki. - Gminni radni zastanawiali się, jak zagospodarować teren w centrum miasta dla tej inwestycji.

Budowany obiekt ma być jednym z największych na Mazowszu.

- Cała płyta skateparku wraz z zabudową techniczną zajmie powierzchnię prawie 700 metrów kwadratowych - opisuje Kasprzycki.

Na torze znajdzie się 19 przeszkód. Wśród nich będą m.in. funbo (podjazd z poręczą), grindbox (podjazd ze wzmacnianymi krawędziami służący do nauki trików) czy muldy. Te ostatnie to charakterystyczne wgłębienia, na których można łatwo się rozpędzić i wykonywać ewolucje.

Zobacz: Zobacz wnętrza Muzeum Historii Żydów Polskich [ZDJĘCIA]
- Na płycie będą również schody z poręczami, wyskocznie z podestem czy półpiramida. W kompleksie znajdzie się budynek do obsługi technicznej, ochrony i pomieszczenia dla przyszłej szkółki - wylicza rzecznik.
Budowa całej inwestycji pochłonie 3,1 mln zł.