Prowadzeni przez doświadczonego Adama Topolskiego gorzowianie z pewnością nie będą łatwym rywalem dla zespołu trenera Pawła Janasa.
W ostatniej kolejce GKP przegrało w Ząbkach z Dolcanem 1:3. Jedynego gola dla gości zdobył Paweł Kaczorowski. Akurat jednego z najbardziej znanych zawodników tego zespołu widzewiacy nie muszą się w sobotnie popołudnie obawiać, obejrzał bowiem w Ząbkach czwartą żółtą kartkę i musi pauzować.
Ostrzeżeniem dla łodzian jest to, że w tym sezonie gorzowianie u siebie jeszcze nie doznali porażki, potrafili zaś wywalczyć komplet punktów w starciu z Górnikiem Zabrze. Przypomnijmy, że wiosną Widzew zremisował w Gorzowie 1:1.
W czwartkowym treningu łodzian zabrakło lewego obrońcy Dudu, który w sobotę nie zagra. Dołączy tym samym do Tomasza Lisowskiego, Wojciecha Szymanka, Michała Żółtowskiego, Velibora Djuricia, Mikołaja Zwolińskiego oraz Wojciecha Jarmuża.
Janas stanie więc przed zadaniem przemeblowania defensywy, co zawsze wiąże się ze sporym ryzykiem. Coraz lepiej czuje się natomiast Piotr Kuklis.
Czwartek był szczególny dla rezerwowego bramkarza Widzewa Bartosza Fabiniaka. Pochodzący ze Szczecina golkiper świętował bowiem 27. urodziny. Życzymy mu, żeby zaczął regularnie grać w pierwszym składzie, chociaż akurat w klubie z al. Piłsudskiego ma na to niewielkie szanse. Pozycja Macieja Mielcarza między słupkami jest bowiem dzisiaj niepodważalna.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?