- To pokaźny zastrzyk gotówki. Inne urzędy pracy z regionu, o wiele większe od naszego, dostały średnio tylko po kilkanaście tysięcy złotych - mówi nam Małgorzata Celebańska, wicedyrektor naszego PUP. Co to oznacza dla bezrobotnych? - To więcej staży, przyznanych dotacji na otwarcie własnego biznesu, szkoleń indywidualnych, prac społecznie-użytecznych, doposażeń do stanowisk pracy - dodaje pani wicedyrektor.
Jak to przekłada się na liczby? - Myślimy, że uda nam się w tym roku za te pieniądze przeprowadzić około 20 szkoleń i wyposażyć około 10 stanowisk pracy - dodaje Celebańska.
Co jeszcze uda się sfinansować? - W tym roku chcemy przyznać około 25 dotacji na rozpoczęcie biznesu. Co ciekawe, tylko w ciągu 10 minut 1 lutego, kiedy zaczęliśmy przyjmować wnioski o dotację, wpłynęło do nas 20 zgłoszeń - dodaje Celebańska. W tym roku maksymalna dotacja do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej może wynieść 20 tys. 496 zł. W pierwszej kolejności będą brane pod uwagę osoby w tzw. szczególnej sytuacji, to jest: długotrwale bezrobotne, powyżej 50. roku życia, bez kwalifikacji zawodowych.
W marcu tego roku okaże się też, ile pieniędzy dostaniemy z Europejskiego Funduszu Pracy. - Będzie to około 800 tysięcy złotych. Rok temu było 619 tysięcy złotych - mówi Celebańska. To oznacza także dodatkowe staże i szkolenia.
Ważne liczby:
2057 - tylu bezrobotnych mieliśmy na koniec stycznia
1351 - osób zarejestrowanych w naszym PUP to kobiety
9,9 % - wynosi obecnie stopa bezrobocia w Żorach
34 - ofertami pracy dysponuje obecnie nasz pośredniak
1500 zł - brutto może zarobić u nas kucharz i handlowiec
5200 zł - brutto. To oferta płacy dla kombajnisty i elektryka w kopalni
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
