Zobaczcie zdjęcia z zajścia:
Policjanci prowadzą czynności wyjaśniające. Jak podaje RMF, mężczyzna ma 36 lat. Nie wiadomo, czy jest trzeźwy. Do sytuacji doszło około godziny 13.30. Kierowca volkswagena próbował sforsować zaporę ochraniającą wjazd do Pałacu Prezydenckiego. Uwagę policjantów zwróciło to, że kierowca jechał pod prąd ulicą Focha - zobaczył to jeden z policjantów i próbował go zatrzymać, jednak ten nie zatrzymał się do kontroli i staranował policjanta. Sprawca zajścia został ujęty przez funkcjonariuszy i obezwładniony.
"Nie ma żadnych przesłanek, które wskazywałyby na celowość jego działań"
- Choć finał zdarzenia miał miejsce pod Pałacem Prezydenckim, to jednak początek miał miejsce na jednej z uliczek w okolicy placu Piłsudskiego. Próbował zatrzymać do kontroli kierowcę, którego jazda zagrażała bezpieczeństwu innych, to była rutynowa reakcja. Niektórzy kierowcy działają nieracjonalnie, na oślep - i tak właśnie zareagował kierowca, próbując uciec z miejsca, w którym miało dość do kontroli - mówi na antenie TVN24 Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji. - Skłaniam się interpretacji, że kierowca stracił panowanie nad samochodem. Być może jest pod wpływem substancji zaburzających normalne zachowanie, a może jest to spowodowane czym innym. Nie potrafi odpowiadać na pytania, zachowuje się w sposób nieracjonalny, ale nie ma żadnych przesłanek, które wskazywałyby na celowość jego działań i chęć wjechania do Pałacu Prezydenckiego - tłumaczy.
Kto w Warszawie zarabia najlepiej? Miasto podało najnowsze oficjalne dane. Jest zmiana lidera [RAPORT]
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?