Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawa ma więcej zieleni niż Paryż czy Nowy Jork. Dlaczego więc stolica jest smogowym liderem?

Joanna Postrzednik
Joanna Postrzednik
Warszawa ma więcej zieleni niż Paryż czy Nowy Jork. Po co w stolicy jest tyle drzew?
Warszawa ma więcej zieleni niż Paryż czy Nowy Jork. Po co w stolicy jest tyle drzew? Zarząd Zieleni m.st. Warszawy
W Warszawie jest 27 kompleksów lasów miejskich, 99 parków oraz dziesiątki zieleńców. W sumie prawie 40% powierzchni miasta zajmuje zieleń. Z roku na rok miasto inwestuje coraz więcej w zazielenianie kolejnych terenów. Dlaczego więc Warszawa wciąż jest smogowym liderem? Dalsza część artykułu poniżej.

Warszawa bardziej zielona niż Paryż

W ubiegłym roku holenderski portal turystyczny TravelBird opublikował ranking “Green Cities Index 2018”, w którym wyłonił 50 najbardziej zielonych miast świata. Warszawa znalazła się na 12. miejscu i wyprzedziła m.in. Madryt, Lizbonę, Ateny, Paryż, Barcelonę, Londyn, Tokio czy Nowy Jork. Twórcy rankingu obliczyli m.in. ile zieleni przypada na każdego mieszkańca miasta. Według ogólnej powierzchni zielonych terenów, każdy mieszkaniec Warszawy ma do dyspozycji:

  • około 42 m2 lasu
  • blisko 16 m2 trawnika
  • ponad 8 m2 parku

Zielono, ale nieskutecznie

Zdaniem Andrzeja Gąsiorowskiego, prawnika, ekologa, autora bloga ,,Dlaczego ludzie wycinają drzewa", jeśli oceniamy zieleń w kontekście estetyki, to Warszawa wypada dobrze. - Na pewno sytuacja jest lepsza, niż w innych polskich miastach. Jeśli jednak spojrzymy na to z punktu widzenia miejskiego ekosystemu, to te działania są daleko niewystarczające. Mowa tu przede wszystkim o wycince drzew, a szczególnie pozbywaniu się starych i dojrzałych okazów. Taką sytuacje śmiało można nazwać obłędem czy szaleństwem. Nie powinno się tego robić. Dzisiaj każde dojrzałe drzewo to prawdziwy skarb miasta.

- W mieście nie powinno się traktować zieleni jedynie jako elementu dekoracyjnego. Przede wszystkim powinna ona tworzyć spójny ekosystem i zapewnić skuteczną retencję terenu - mówi Andrzej Gąsiorowski.

Zieleń nie wyleczy miasta ze smogu?

Narzuca się więc pytanie: dlaczego mimo tak pokaźnych, a co więcej, wciąż powiększających się terenów zieleni, miasto nie może poradzić sobie z coraz większym smogiem? - Z drzewami sytuacja jest paradoksalna. W momencie, kiedy najbardziej potrzebujemy ich do filtrowania zanieczyszczonego powietrza, to one nie mogą nam pomóc, bo nie mają liści. Dotyczy to przede wszystkim jesieni i zimy, gdy trwa okres grzewczy - mówi nam Andrzej Gąsiorowski, prawnik, ekolog, autor bloga ,,Dlaczego ludzie wycinają drzewa". W takim wypadku zieleń ma ograniczoną role jeśli chodzi o filtrowanie powietrza. Ważny jest także rozsądny kompromis w nasadzaniu różnych gatunków roślin. W Warszawie widać dysproporcję między drzewami liściastymi a iglastymi, a to właśnie te drugie świetnie gromadzą zanieczyszczenia i można na nie liczyć przez cały rok. Jednak najbardziej istotna jest eliminacja przyczyn smogu, a nie wyłącznie walka z jego skutkami. W Warszawie to głównie przestarzałe piece i samochody wzajemnie nakręcają zjawisko smogu.

135 milionów złotych na nowe drzewa

Według przyjętego budżetu, do 2022 r. miasto przeznaczy 300 milionów złotych na wymianę tzw. “kopciuchów”. Przestarzałych pieców jest w stolicy blisko 17 tysięcy. Dodatkowo w Warszawie przybędzie drzew. Na nowe nasadzenia miasto wyda łącznie 135 milionów złotych. Stolica będzie zielona jak nigdy dotąd. Nie da się ukryć, że od trzech lat władze miasta prowadzą intensywne kampanie społeczne i inwestują w projekty, które mają podnieść standard kształtowania zieleni Warszawy. Ulice są regularnie zazieleniane, powstają nowe skwery, a kilka parków przejdzie rewitalizację.

- Spotykamy się z warszawiakami, by wysłuchać ich cennych wskazówek. To oni najlepiej wiedzą, jak powinna wyglądać ich okolica - gdzie postawić ławkę, rozbudować skwer czy też, w którym miejscu przydałoby się więcej drzew i cienia - mówi Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni m.st. Warszawy.

Za pomocą aplikacji „Milion drzew” mieszkańcy stolicy mogli m.in. sami wskazać, gdzie chcieliby zobaczyć nowe rośliny. Uruchomiony został również projekt „Zielone ulice Warszawy”, w którym warszawiacy zgłosili 41 arterii, jakie powinny zostać zazielenione w pierwszej kolejności. Od października 2018 r. działa platforma „Wiem o wycince”, dzięki której każdy może śledzić planowane wycinki drzew w mieście. Trwają również intensywne prace nad Mapą Koron Drzew, która pokaże wszystkie duże drzewa rosnące w stolicy wraz z ich szczegółowym opisem.

Najpiękniejsze parki w Warszawie

Co powiecie na Królikarnię czyli pałac i otaczające go piękne, romantyczny Znajdziemy tutaj m.in. Park Rzeźby, gdzie  prezentowane są wybrane prace z kolekcji Muzeum Narodowego. Ogrom wystaw, spektakli, spotkań, projekcji filmowych czy koncertów przyciąga nie tylko warszawiaków, ale i turystów z całej Polski. 

ul. Puławska 113a

Najpiękniejsze parki w Warszawie. Wiosną musicie odwiedzić j...

W czym drzewa pomagają Warszawie?

Dlaczego miasto inwestuje miliony w zazielenianie? - Zieleń zdobi miejską przestrzeń, poprawia jakość powietrza i jest domem dla wielu gatunków zwierząt. Właśnie dlatego niezwykle ważna jest troska i pielęgnowanie przyrody w stolicy - mówi Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni m.st. Warszawy. Rośliny, a w szczególności duże drzewa pomagają w miastach ochładzać budynki, przynoszą ulgę podczas upałów, schładzają teren poprzez odparowywanie wody i rzucany cień, a także zapewniają odpowiednią retencję. - Im więcej drzew, im więcej parków, dzikości tym grunt przyjmuje więcej wody. To bardzo ważna rola drzew, szczególnie, że gwałtowne ulewy zdarzają się coraz częściej - mówi Andrzej Gąsiorowski, prawnik, ekolog, autora bloga ,,Dlaczego ludzie wycinają drzewa".

40% powierzchni Warszawy stanowi zieleń

Według najnowszych danych, w Warszawie jest 27 kompleksów lasów miejskich, 99 parków oraz dziesiątki zieleńców. Wszystkie zielone tereny zajmują łącznie blisko 40% powierzchni miasta. To jednak nie koniec, bo Zarząd Zieleni niedawno poinformował o nowych planach na 2019 rok. - W budżecie zaplanowaliśmy modernizację parków, przyulicznych skwerów i nadwiślańskich rezerwatów przyrody. W najbliższych latach rewitalizację przejdzie m.in. park Pole Mokotowskie, park im. Akcji Burza przy kopcu Powstania Warszawskiego, park im. Cichociemnych przy Górce Kazurce, a także park Praski, Skaryszewski i Żeromskiego - mówi Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni m.st. Warszawy.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto