Warszawa na lato się nosi. Jakie trendy podbiją stołeczne ulice w tym sezonie?

Rzeczy modne znajdziemy przede wszystkim na targach, które dziś odbywają się praktycznie w każdy weekend i to już w całej Polsce. Warszawa słynie z Targów Yard Sale w Pałacu Kultury i Nauki, Slow Fashion na Stadionie Narodowym albo też cyklicznych spotkaniach Grand Bazar w Domu Towarowym Braci Jabłkowskich. Poza tymi imprezami prawdziwych perełek możemy też szukać podczas Vintage Days w Kinie Luna.

Co będzie modne tego lata?
Jakie trendy podbijają stołeczne ulice i zarażają modowym szaleństwem całą Polskę? Przede wszystkim kwiaty. - W tym roku królują wszelkie tropikalne i hawajskie wzory - mówi Arek Tulimowski, polski projektant marki Sack It!, stały bywalec modowych targów w Polsce. Rośliny, we wszelakiej postaci, wzorzystych printów [nadruków - przyp. red.], naszywek czy też w formie wianków na głowie opanują świat. Kolorowe wzory podbiją też z pewnością serca festiwalowiczek, które latem tłumnie wyruszają na plenerowe imprezy z Warszawy. Taki motyw pojawiał się na wybiegach najsłynniejszych projektantów na świecie. Dodatki, z letnimi nadrukami, proponował m.in. Louis Vuitton.

Damsko-męski sen mody letniej
Nie tylko kwiaty pojawią się w gorących stylizacjach. Ci, którzy nie przepadają za wzorzystymi ubraniami i dodatkami także znajdą coś dla siebie. - Lato 2018 w przypadku mody codziennej dla pań, to podróż przez delikatne i zwiewne pastelowe sukienki, feerię soczystych barw z pazurem, aż po metaliczne i cekinowe detale ukryte w akcesoriach. W tym sezonie część marek modowych skupiła się na pełnej witalności i kreatywności prostocie, odchodząc od motywów florystycznego i tropikalnego - podkreśla Daniel Stańczuk, doradca ds. wizerunku i personal shoppera (jego konto na Instagramie)). - W kolekcjach przeważają paski, lampasy, frędzle oraz soczyste barwy dodające mnóstwo energii. Popularne są zarówno krótkie szorty, spodnie „marchewki” jak i kombinezony z wiązaniem na szyi. Warto zwrócić także uwagę na sukienki w stylu „slip dress” nawiązujące do elementów bieliźnianych, bazujących na delikatnej satynie wzbogaconej koronkowym wykończeniem. W dalszym ciągu popularne są klapki z puszkiem, a także buty sportowe oraz sandałki z wiązaniem za kostkę. Jeżeli macie je w szafie – ufff, odetchnijcie z ulgą.

Elegancja
Jak podkreśla nasz ekspert, moda może mieć także charakter ponadczasowy. Do takich klasyków należą kroje eleganckie, w kolorach czerni, granatu czy beżu. W szafie każdej kobiety (i mężczyzny) powinien znaleźć się dobrze skrojony trencz czy garnitur. Panie winny mieć dobrze dopasowaną parę szpilek, a panowie - eleganckie i dobrze dopasowane pantofle. Sezon letni to także sezon imprez plenerowych takich, jak wesela czy festiwale. W zależności od okazji powinniśmy kierować się przede wszystkim doborem odpowiednich materiałów. Upalne lato potrafi dać w kość i popsuć niejedną stylizację...

W męskim wykonaniu
Co ciekawe, w przeciwieństwie do kobiecych, odważnych stylizacji, mężczyźni tego lata powinni postawić na mniej ekspresyjne barwy. - Moda męska, latem 2018, silnie koresponduje z trendami przygotowanymi dla pań. Wyjątkiem jest tu jednakże kolorystyka, gdyż kolekcje dla Panów są znacznie bardziej stonowane i płowe. Przeważają odcienie brązu, beżu, bieli i szarości. Barwnym akcentem tego sezonu jest jednak motyw militarny oraz jego różnorodne warianty kolorystyczne - od barw ziemistych przez różne odcienie niebieskiego aż po kolor różowy - tłumaczy nasz ekspert.

Poza kolorystyką, w tym sezonie bardzo ważny będzie dobór odpowiednich materiałów. Czas postawić na jakość i dobre gatunkowo ubrania oraz dodatki. - Najpopularniejsze materiały to: zamsz, len oraz mocno sprany denim tzw. „Dad jeans”. Silnie widocznym akcentem w modzie męskiej jest nawiązanie do lat 80., gdzie denim łączono z pasiastymi koszulami lub koszulkami polo z prostymi w kroju marynarkami. Kwintesencją mody męskiej jest styl „athleisure” powstały z łączenia słów „athletic” oraz „leisure”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza łączenie sportowych ciuchów z elementami casual. Nie ma to jak męska wygoda - dodaje Stańczuk.