Jak działały liczniki? To proste - każdy chętny został sfotografowany i w ten sposób wyraził poparcie dla Wisły i Festiwalu Sztuki nad Wisłą "Przemiany". Miejsca w których fotografowano przechodniów zostały upodobnione do nabrzeża Wisły - dzięki temu przed Pałacem Kultury znalazły się plażowe leżaki, a na Placu Zbawiciela romantyczny widok na prawy brzeg rzeki.
- Niektórzy przychodzą tutaj wiedząc, o co chodzi w naszej akcji, były tu dziewczyny które specjalnie elegancko się ubrały, ale sporo osób namawiamy bezpośrednio na ulicy - mówi Grażyna Teodorowicz z Grupy Okołofotograficznej, nieformalnego zespołu animatorów kultury, którzy razem z Fundacją Impact zainicjowali "Licznik Poparcia". - Młodzi ludzie chętnie się przyłączają, trochę gorzej ze starszymi. Nasza lokalizacja jest specyficzna, bo działamy niedaleko Dworca Centralnego, łatwiej zachęcić ludzi którzy idą od jego strony, niż tych którzy pędzą na pociąg - śmieje się Grażyna.
Zdjęcia warszawiaków utworzą kolaż, który w formie 300-metrowego bannera zostanie rozwieszony 3 października nad Wisłą i połączy jej brzegi. Na nietypowym "moście" pojawią się też marzenia i postulaty wiślane warszawiaków. W tym dniu nad Wisłą będzie naprawdę ciekawie - finisażowi festiwalu towarzyszyć będą koncerty i zabawy. To wszystko w sobotę, 3 października, od godz. 16.00 w okolicach Mostu Świętokrzyskiego.
Zobacz również:
Festiwal Przemiany: zwróć oczy ku Wiśle!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
