Warszawa wyda miliony na zabytki. Dofinansowania do remontów na poziomie nawet 90 procent. Ostatni dzwonek na złożenie wniosku o dotację

Właściciele nieruchomości posiadających status zabytku mogą już składać wnioski o dopłaty na rewitalizację obiektów w 2019 roku. Program dotacyjny może uszczuplić miejski budżet nawet o kilkadziesiąt milionów. Chętni uzyskać sowite dotacje będą musieli spełnić jednak kilka warunków. Regulamin przewiduje mniej lub bardziej oczywiste punkty, takie jak zapis, że zabytek musi być położony na terenie Warszawy czy, że prace objęte dofinansowaniem muszą zostać przeprowadzone maksymalnie w ciągu jednego roku kalendarzowego. Ponadto wnioskodawcy nie otrzymają pieniędzy na ewentualne nadbudowy lub rozbudowy zabytków.

Pełną procedura składania wniosków i reszta praktycznych wskazówek dla wnioskodawców, krok po kroku wyjaśniono w broszurze, którą możemy uzyskać w siedzibie Stołecznego Konserwatora Zabytków lub w wersji elektronicznej tutaj.
ZOBACZ TEŻ:Antyranking warszawskich zabytków. Te obiekty lata świetności mają dawno za sobą

Wysokość miejskiego dofinansowania wynosi od 50 do blisko 90 procent kosztów inwestycji – przypomina Renata Kaznowska, wiceprezydent m.st. Warszawy. - Dzięki dotacjom w zabytkowych kościołach, kamienicach, fortach czy na cmentarzach są wykonywane prace, które zapobiegają ich degradacji oraz eksponują ich historyczne walory.

W ubiegłym roku program dopłat do rewitalizacji warszawskich zabytków pochłonął z miejskiego budżetu kwotę 30 milionów złotych.

Władze miasta wyjaśniają, że remont prowadzony zgodnie z zasadami sztuki konserwatorskiej to nie lada wyzwanie dla właściciela obiektu. Przy tego typu remontach prace muszą być prowadzone przez profesjonalne zespoły, dysponujące specjalistycznymi materiałami. Z tego powodu kosztów konserwacji i remontów nie można równać do prac prowadzonych w zwykłych budynkach. Stąd miasto decyduje się wspomóc finansowo kosztowne inwestycje, bowiem jak piszą przedstawiciele ratusza – dzięki dotacjom pięknieje Warszawa.