Warszawskie Centrum Atletyki - tutaj potrenujesz z Pudzianowskim, Szpilką i innymi gwiazdami [ZDJĘCIA, WIDEO]

Warszawskie Centrum Atletyki to siłownia połączona z klubem sportów walki. Znajduje się w dużym magazynie przy ul. Kolumbijskiej 3 na Bielanach. Wcześniej w tym miejscu przechowywane były stroje oraz dekoracje jednego ze stołecznych teatrów. Od października 2013 roku działa tam WCA, a teraz przeżywa apogeum swojej popularności.

- W zasadzie każdy, kto chce zadbać o swoją formę, znajdzie tutaj coś dla siebie. Mamy do dyspozycji bramki do CrossFitu, matę do zapasów, klatkę do MMA, ring bokserski, bieżnie oraz sprzęt z typowej siłowni - przekonuje Aleksandra Piątkowska, właścicielka obiektu.

Od początku w Warszawskim Centrum Atletyki trenowały nazwiska, które dobrze znają kibice sportów walki. Aktualnie lista polskich wojowników, którzy każdego dnia pojawiają się na Bielanach, jest imponująca. Wśród nich są m.in. okrzyknięty kiedyś najsilniejszym człowiekiem na ziemi Mariusz Pudzianowski, czołowi zawodnicy MMA jak Jan Błachowicz, Łukasz Jurkowski czy Daniel Omielańczuk, były kulturysta Akop Szostak oraz bokserskie gwiazdy - Artur Szpilka oraz Izuagbe Ugonoh. Prawdziwą gratką dla fanów sportów walki jest możliwość trenowania razem z wszystkimi wymienionymi.

- Chcieliśmy stworzyć właśnie takie miejsce, w którym osoby trenują rekreacyjnie mogą podglądać zawodowców. Z nimi można także trenować, bo często zdarza się tak, że zawodnicy przychodzą na wieczorne zajęcia grup komercyjnych. To oznacza, że można trenować bezpośrednio z nimi i uczyć się od najlepszych, a przecież o to chodzi w każdej dyscyplinie - tłumaczy właścicielka WCA.

Co konkretnie można trenować w uwielbianym przez gwiazdy miejscu na Bielanach? W każdym tygodniu prowadzone są zajęcia z Muay Thai, Brazylijskiego Jiu Jitsu, Tajskiego boksu, CrossFitu, zapasów, MMA oraz boksu. Są też specjalne treningi dla dzieci, które mają charakter ogólnorozwojowy, ale przemycają także podstawowe techniki samoobrony oraz technik sportów walki. Karnet, a tym samym okazję do codziennego pracowania nad swoją sylwetką wśród gwiazd polskiego sportu można kupić już od 55 zł.

- Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym każdy niezależnie od tego, czy chce trenować sport zawodowo, czy rekreacyjnie, będzie mógł realizować swój indywidualny program treningowy. U nas znajdzie wszystko, co będzie niezbędne do budowania formy, nie trzeba jeździć w kilka lokalizacji, żeby znaleźć wszystkie sprzęty - przekonuje Aleksandra Piątkowska.