Warszawskie kina Luna i Iluzjon mogą zniknąć z kulturalnej mapy miasta

Pod petycją pojawiło się już kilkadziesiąt komentarzy, opowiadających się jednoznacznie za pozostawieniem klimatycznych kin na mapie kulturalnej miasta.
- Iluzjon i Luna są nielicznymi już ostojami prawdziwej sztuki filmowej. Takie miejsca pozwalają, w przeciwieństwie do multiplexów, na prawdziwe przeżywanie wydarzenia, jakim jest seans filmowy. Kameralna atmosfera, nieduże sale kinowe tworzą klimat i dają ciszę i oprawę niezbędną do oglądania prawdziwych filmów, dzieł sztuki. Jeśli one znikną, zniknie magia Warszawy! - pisze eveyang.

- Niedochodowość to tylko pretekst do zamknięcia!!! Skoro Luna generuje straty, to jakim cudem funkcjonuje na rynku od 5 lat i SPI jakoś nie ma ochoty się jej pozbyć? Ktoś nie miał pomysłu na kino i je wynajął, a jak zaczęło się kręcić to chce położyć na tym łapy. Nie słuchajcie bzdur o kiepskim stanie finansowym, bo to jest tylko ściema dla mediów - z oburzeniem pisze bolek.

Grupę inicjatywną tworzą między innymi witryna NiezłeKino.pl oraz osoby skupione wokół kina Luna: Marta Krutel - Dyrektor generalny SPI, i Daniel Michna - Specjalista ds. marketingu i PR, którzy na stronie www.kinoluna.pl opisali zaistniały problem.

A oto i fragment ich listu:
"Z nostalgią spoglądamy na zdjęcia miejsc, w których do niedawna, przy terkocie projektora mogliśmy obejrzeć filmy ambitne, niebanalne, poruszające. Nie pozwólmy na to, aby Luna stała się kolejnym miejscem, które zniknie z kulturalnej mapy Warszawy, a nasze zdjęcie pojawiło się w zakładce „Tu było kino”(...)
Konieczne jest zebranie minimum 10 000 podpisów pod petycją skierowaną również do Ministerstwa Kultury, by istniała jeszcze szansa na uratowanie kin. Dotychczas pod petycją podpisało się już kilka tysięcy osób. Kolejne podpisy są wręcz bezcenne..."

Petycję można podpisać tutaj.
Akcja zbierania podpisów odbywa się także na terenie kina Luna.

Czytaj więcej:
Czym światłem będzie błyszczeć Luna?
Autor: Pola
Współpraca: BR