Wesoły kierowca to Robert Chilmończyk - człowiek, który za kierownicą autobusu miejskiego bawi pasażerów. Fanpage mężczyzny na Facebooku ma już ponad 37 tysięcy fanów, a film z nagraniem jego monologu (opublikowany 21 marca) polubiło już ponad 53 tysiące internautów.
Zobaczcie też: Porusz Swoje Miasto. Ekstermalne zawody w Arkadii [FOTO]
Do tej pory wesoły kierowca był znany przede wszystkim warszawiakom, a konkretnie tym, którzy korzystali z komunikacji miejskiej na trasie, którą jeździł. W marcu opublikował na FB grafik swoich dyżurów - okazuje się, że ma już fanów, którzy jeżdżą prowadzonym przez niego autobusem tylko dla jego poczucia humoru.
Na swoim fanpage'u wesoły kierowca zamieszcza zdjęcia, które pstryka sobie z pasażerami zachwyconymi jego stylem jazdy i jest ich naprawdę sporo!
Cięty Vlog na swoim kanale na YouTube wrzucił wideo, na którym można posłuchać wesołego kierowcy linii 509:
Pojawiły się już jednak informacje, że nie wszyscy pasażerowie są zadowoleni z jego zachowania. Kilku osobom nie spodobały się żarty, które opowiadał przez głośnik - między innymi mówił, że w autobusie nie działa nic, również sam kierowca. ZTM zdecydowało się więc wezwać pana Roberta na rozmowę dyscyplinarną. Wesoły kierowca zapewnia jednak, że nie chciałby rezygnować z zabawiania podróżnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?