W piątek 26 listopada odbyło się spotkanie z Piotrem W. Cholewą w Paradox Cafe, które było częścią trzydniowego, cyklicznego konwentu gier RPG.
Postanowiłem się tam wybrać i sprawdzić, co tak naprawdę kryje się pod nazwą „Paradox Cafe”. W planie imprezy na piątek pisało, że od godziny 17.00 do 21.00 będzie odbywał się miniturniej z nagrodami (gry planszowe).
Jakie to było nasze zaskoczenie, gdy dotarliśmy na miejsce i zastaliśmy prawie pustą sale. W kawiarni było tylko parę osób, które grały w jakiegoś papierowego RPGa.
Ja, jak i mój znajomy, który wybrał się ze mną na tą epicką przygodę, byliśmy trochę zawiedzeni takim stanem rzeczy. Nie tracąc jednak rezonu postanowiliśmy sprawdzić, co takiego ciekawego znajduje się w menu Paradox Cafe. I tu kolejny raz się zawiodłem, liczyłem na ciekawe dania i napitki nawiązujące smakiem i nazwą do literatury fantastycznej lub SF.
No trudno… ktoś miał słabą wyobraźnie, pomyślałem biorąc do ręki kartę z alkoholami. Liczyłem, że chociaż tam znajdę coś ciekawego i godnego uwagi. Doszedłem do strony wina, grzańce, miody i co widzę, jeden marny grzaniec (nie napisane co w nim jest) do tego drogi, trzy wina na krzyż i … no właśnie żadnego miodu? W taki miejscu miody, grzańce oraz wina powinny być podstawą - podstawy karty z alkoholami.
W końcu poddałem się i zamówiliśmy po czekoladzie z bitą śmietaną. Muszę przyznać, że prezentowała się bardzo dobrze, co do smaku to fakt nie była to czekolada Wedla, ale dało się to przeżyć.
Czekając na spotkanie z Piotrem Cholewą, kolega postanowił nauczyć mnie grać w szachy, przyznam że książki i gry, które znajdowały się w kawiarni to trafiony pomysł. Po pewnym czasie visavis naszego stolika usiadła para, która zaczęła układać Jenga.
 |  |
Niestety ten stan nie potrwał długo, gdyż przed godziną 19.00 zostaliśmy wyproszeni z sali. Miał się tam odbyć zamknięty turniej Szlacheckiej Gry Karcianej zwanej VETO!
Przenieśliśmy się, więc do sali głównej gdzie odbyło się spotkanie z Piotrem Cholewą, który opowiadał o zawiłościach związanych z tłumaczeniem książek Terry'ego Pratchetta. Na końcu odbyło się losowanie pięciu egzemplarzy książki „Wolni Ciut ludzie”.
Podsumowując Paradox Cafe to ciekawe i godne polecenia miejsce z niewykorzystanym w pełni potencjałem.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
