Wpadł szesnastoletni seryjny gwałciciel

Gwałciciela stołeczni kryminalni zatrzymali na Woli. - Marek K. podejrzany jest o szczególnie brutalne zgwałcenia oraz rozbój. Mimo że ma 16 lat, sąd zadecydował, że będzie odpowiadał jak dorosły. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia - mówi Dorota Tietz z Komendy Stołecznej.

To właśnie Marek K. może stać za serią brutalnych gwałtów na warszawiankach, zgłoszonych w ciągu ostatnich miesięcy. Policjanci podejrzewają, że na koncie ma ich co najmniej kilka. - Jesteśmy pewni, że część ofiar, jak zwykle w przypadku zgwałceń, bała się zgłosić na policję. Teraz, kiedy gwałciciel siedzi, są bezpieczne, a ich zeznania mogą pomóc w osądzeniu go - przekonuje jeden ze stołecznych kryminalnych. Marek K. wiedział, że nie wszystkie ofiary dadzą się zastraszyć. Żeby nie zostać rozpoznanym, podczas napadów zakrywał twarz pod kapturem - kurtki lub bluzy.

Policja prosi o kontakt wszystkie kobiety, które w ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy mogły stać się ofiarami bandyty, o kontakt z wydziałem dochodzeniowo-śledczym KSP, telefon 022 603 65 83.

- Teraz najważniejsze, by ofiary miały odwagę się z nami skontaktować. W przypadku gwałtów pokutuje jeszcze przekonanie, że ofiara musiała sprawcę sprowokować. Wciąż wiele kobiet obwinia się o zaistniałą sytuację albo boi, że sprawa dotrze do ich mężów. Tymczasem gwałt to przestępstwo, w którym wyłączną winę ponosi sprawca - twierdzi policjant zajmujący się przemocą wobec kobiet.