Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wstrząsające zeznania porwanego biznesmena z Ukrainy. "Grozili, że zgwałcą moją żonę"

stul
Wstrząsające zeznania porwanego biznesmena z Ukrainy. "Grozili, że zgwałcą moją żonę"
Wstrząsające zeznania porwanego biznesmena z Ukrainy. "Grozili, że zgwałcą moją żonę" FOT. KAROLINA MISZTAL/POLSKAPRESSE DZIENNIK BALTYCKI
W środę 28 grudnia odbyła się rozprawa w sądzie, w sprawie 48-letniego Mykoly B., który został porwany w nocy z 25 na 26 lutego 2016 pod Warszawą.

Ukraińskiego biznesmena porwano w nocy z 25 na 26 lutego 2016. Jak podaje portal tvnwarszawa.pl, mężczyzna miał jechać na spotkanie w sprawie biznesowej, na miejscu okazało się jednak, że czekają na niego mężczyźni, którzy związali Mykolego B. i żądali od niego pieniędzy. Do niefortunnego spotkania doszło w miejscowości Tłuste, niedaleko Grodziska Mazowieckiego, przy zjeździe z autostrady A2.

Mężczyzna zeznał w warszawskim sądzie, że był skrępowany, pryskany gazem pieprzowym, bity oraz straszony, że jeśli nie wykona żądania porywaczy, jego żona zostanie zgwałcona oraz wywieziona zagranicę jako prostytutka. Torturowany i przestraszony 48-latek zgodził się w końcu przekazać gotówkę, towar o wartości 60 tys. zł oraz 20 tirów z drewnem i następnego dnia został uwolniony.

Został także szantażowany, że jeśli zgłosi się na policję, mężczyźni zabiją przypadkową osobę i podrzucą obok niej pistolet, trzymany wcześniej przez Mykolę B.

Wiesław Z. pseudonim Łysy, Dawid Z. i Łukasz M. oraz Robert G. zostali oskarżeni o uprowadzenie, tortury, groźby i rozbój. Nie przyznali się do winy. Dalsza część rozprawy w połowie stycznia 2017.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto