- Nie możemy robić w tej chwili z Warszawy skansenu pod pozorem smogu. Ten smog istnieje i powiem szczerze, że nawet jak się zamyka w miastach ruch samochodowy, to smog dalej jest. To ja się pytam, gdzie jest przyczyna? Przyczyna jest w zmianie róży wiatrów, nad tym trzeba pomyśleć - mówi Jakubiak w wypowiedzi przytoczonej przez serwis dziennik.pl.
Cytowana wypowiedź była odpowiedzią posła na pytanie dotyczące wprowadzenia ewentualnego zakazu wjazdu samochodów do centrum miasta. Z zakazu wyłączone byłby pojazdy elektryczne, pojazdy napędzane gazem ziemnym oraz wodorem. Pozostali kierowcy musieliby za możliwość wjazdu do tzw. zielonych stref zapłacić. Zdaniem Jakubiaka jednak, działanie tego typu nie ograniczy smogu, temu bowiem winna jest… zmiana róży wiatrów.
Wspomina róża wiatrów to zwyczajowe określenie "róży kompasowej", tarczy z podziałem na strony świata. Może także oznaczać wiatrogram, czyli przedstawienie statystyk kierunków i prędkości wiatrów. Przez zmianę róży wiatrów należałoby zatem rozumieć zmianę kierunku wiatru i według Jakubiaka ma związek z zabudową przez deweloperów centrum miasta, co uniemożliwia swobodny przepływ powietrza. Kandydat Kukiz 15’ proponuje, zamiast zakazów, budowę parkingów podziemnych w stolicy.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?