Wokół Ziemi krążą dziesiątki tysięcy kosmicznych śmieci. Największy z nich to ważąca 8 ton satelita Envisat. Dzięki wynalazkowi inżynierów z Warszawy nieczynna satelita ma zostać przechwycona.
Operację planuje Europejska Agencja Kosmiczna (EAK), a specjalny chwytak do przechwycenia satelity konstruują inżynierowie z warszawskiej firmy SENER Polska. - Złapanie Envisata to trudne zadanie. Satelita ma masę ponad ośmiu ton i cały czas się obraca. Satelita pościgowy jest sześć razy mniejszy. Nasze urządzenie musi więc być wytrzymałe i zdolne do szybkiego zaciśnięcia chwytu pod trudnym do przewidzenia kątem – mówi dyrektor generalna SENER Polska Aleksandra Bukała.
Zgodnie z planem specjalny satelita pościgowy zbliży się do Envisata, dopasuje położenie i uruchomi polski chwytak, czyli ramię robotyczne. Nad wszystkimi podzespołami ramienia pracuje m.in. Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
Nie ma jednak pewności, że polskie ramię zostanie wykorzystane. EAK przygotowuje dwa alternatywne warianty. Tylko jeden z nich zostanie wykorzystany w prawdziwej misji. Polacy tworzą podzespoły do satelity przygotowanego przez francuskiego Airbusa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?