Do wypadku doszło w czwartek rano na skrzyżowaniu ul. Banacha z Pawińskiego. Ambulans przewożący pacjenta wjechał w tramwaj linii 25.
Jak się okazało, kierowca ambulansu "oddalił" się z miejsca zdarzenia, zostawiając w aucie pacjenta, który dodatkowo został ranny. - Mężczyzna zgłosił się później do szpitala. Został zbadany alkomatem, który nie wykazał zawartości alkoholu w organizmie kierowcy - mówi portalowi MMWarszawa.pl Edyta Adamus ze stołecznej policji. - Został przesłuchany, ale na razie nie mogę ujawnić szczegółów zeznania.
Relacje z wypadku Dariuszowi Borowiczowi (autor filmu, który znajduje się poniżej) opowiedział pan Wojciech Sroka - świadek i bohater. Pan Wojciech był pierwszą osobą, która udzieliła pomocy poszkodowanemu w ambulansie.
Najlepsze filmy z Warszawy:
Gdy pod maską karetki pojawił się dym i była groźba wybuchu ognia, Wojciech Sroka wyrwał akumulator, a potem wyniósł z pojazdu nieprzytomnego pasażera. - Nie mogłem go wyciągnąć, wyrwałem spod kierownicy wszystkie maskownice, aparaty i wskaźniki i wyjąłem go z całej siły jak worek kartofli z płonącego samochodu - opowiada pan Wojciech.
- Pacjent został zabrany do szpitala, ale pomoc lekarska była udzielona także świadkowi, który podczas akcji zranił się w rękę - informuje Iwona Jurkiewicz z KSP.
Zobacz relację pana Wojciecha:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?