Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysokie krzaki przy ścieżkach rowerowych. Mieszkańcy Ursynowa apelują do miasta o przycięcie zieleni

Joanna Postrzednik
Joanna Postrzednik
Mieszkańcy Ursynowa przygotowali listę miejsc w dzielnicy, gdzie ich zdaniem zbyt wysokie krzaki ograniczają widoczność na chodnikach i tym samym stwarzają niebezpieczeństwo. W sumie wytypowano ponad 40 takich punktów. Dalsza część artykułu poniżej.

Mieszkańcy Ursynowa wytypowali ponad 40 miejsc w dzielnicy, które stwarzają realne zagrożenie dla pieszych i rowerzystów. Chodzi o wysokie krzewy, które rosną wzdłuż chodników i ścieżek rowerowych. Utrudniają one widoczność, szczególnie w punktach, gdzie krzyżują się drogi rowerowe z chodnikami. O sprawie jako pierwszy poinformował portal Halo Ursynów.

"Trzeba wychylać się jak zza ściany"

Inicjatorem pomysłu jest Piotr Wiszowaty, mieszkaniec Ursynowa. Na facebookowej grupie zrzeszającej mieszkańców dzielnicy, opublikował post, w którym zwraca uwagę na sadzenie wysokich krzewów wzdłuż ścieżek rowerowych. - Problem polega na obsadzaniu ścieżek rowerowych krzakami [...]. Cała przyjemność ogranicza się do obserwowania połowy świata [...]. Dlaczego krzaczory są sadzone do samych miejsc, gdzie ścieżki przecinają się z ciągami dla pieszych? Powinny kończyć się wcześniej, by i piesi i rowerzyści - by zbliżający się do miejsc krzyżowania się ścieżek i chodników mieli możność bezpiecznego pokonywania tych miejsc - czytamy w poście na grupie Obywatele Ursynowa.

- Trzeba wychylać się jak zza ściany, by czasem trafić na pędzącego cicho (roweru nie słychać) beztroskiego cyklistę na rowerze (99% faceci) który jedzie 40 km/h, dodatkowo ma na uszach słuchawki i niczego nie słyszy i jadąc - w ogóle nie liczy się z tym że za chwilę zza krzaków może wyjść mało mobilny senior, albo też wybiec dziecko, które ruszone nagłym impulsem pobiegnie do ślicznego pieska - mówi Piotr Wiszowaty.

Mieszkaniec Ursynowa podaje także rozwiązanie problemu. Wystarczy, aby "ostatnie 5-8 metrów przed przejściami dla pieszych było miejscem, gdzie krzaki stopniowo się obniżają, tak jak ma to zwyczaj być robione z kończącymi się barierami energochłonnymi, które nie urywają się nagle, tylko "wchodzą w podłoże" na przestrzeni kilku metrów."

"Nie może być tak, że jedynym antidotum na poprawę bezpieczeństwa będzie wycinka zieleni"

Mnóstwo mieszkańców dzielnicy poparło inicjatywę, a w komentarzach szybko zaczęły pojawiać się adresy miejsc, w których znajdują się ”niebezpieczne” krzaki. W sumie wytypowano ponad 40 takich punktów. Część osób zwróciło także uwagę, że jeszcze większe niebezpieczeństwo stwarzają "szaleni" rowerzyści, którzy pędzą, nie zważając na przechodniów. "Zamiast niszczenia zieleni wystarczyłaby odrobina wyobraźni i empatii, zarówno po stronie rowerzystów, jak i pieszych. Nie może być tak, że jedynym antidotum na poprawę bezpieczeństwa będzie wycinka zieleni. Wkrótce możemy skończyć w betonowej pustyni, gdzie jedyny cień będą rzucały bloki, a trawę na placach zabaw zastąpi sztuczne zielone tworzywo, które nie brudzi butów dzieciom" - czytamy wypowiedzi mieszkańców, umieszczone na portalu Halo Ursynów.

Miasto reaguje na apel mieszkańców

Jak poinformowała nas Barbara Mąkosa-Stępkowska, rzecznik dzielnicy Ursynów - Sprawdzamy, które miejsca z listy rzeczywiście znajdują się na terenie naszej dzielnicy. Następnie niezwłocznie przystąpimy do poprawy bezpieczeństwa na tych odcinkach. W dzielnicy regularnie wykonujemy przeglądy na ścieżkach rowerowych i chodnikach, ale oczywiście dodatkowe sygnały ze strony mieszkańców są dla nas pomocne i bardzo istotne.

Drogowy savoir-vivre dla rowerzystów

W czwartek 21 marca, stołeczny ratusz rozpoczął akcję społeczno-edukacyjną "Rower to pojazd", która promuje wśród rowerzystów drogowy savoir-vivre. - Straż Miejska dysponuje listą miejsc w których wg. naszej wiedzy dochodzi do niebezpiecznych wykroczeń. Chcielibyśmy, aby pojawiły się tam patrole strażników wyposażone nie tylko w bloczki mandatowe, co w miejskie broszury edukacyjne i gadżety. Edukatorów będzie można spotkać o różnych porach dnia przy ruchliwych trasach rowerowych. Ich zadaniem będzie przekazywanie wiedzy i pokazywanie, że warto jeździć przepisowo - informuje Urząd m.st. Warszawy.

POLECAMY TEŻ:


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto