Pomnik Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni, znany bardziej jako Pomnik Czterech Śpiących, kontrowersje wzbudzał od momentu ufundowania. Największe wzburzenie wywoływał napis w języku polskim i rosyjskim: "Chwała bohaterom Armii Radzieckiej, towarzyszom broni, którzy oddali swe życie za wolność i niepodległość narodu polskiego. Pomnik ten wznieśli mieszkańcy Warszawy, 1945 r."
Czytaj także: To już pewne - pomnik "Czterech Śpiących" zostanie przeniesiony. Jest zgoda ratusza
Pomnik usunięto w na początku listopada ubiegłego roku w związku z budową II linii metra. Część warszawiaków odetchnęła z uglą. Zdecydowali się oni nawet na wystosowanie pisma na władz miasta w sprawie definitywnego usunięcia pomnika. Z inicjatywą wyszedł Społeczny Komitet Protestu Przeciwko Przywróceniu Pomnika Braterstwa Broni (tzw. „Czterech Śpiących”), Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej i Fundacja „Wolność i Demokracja” przy wsparciu Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
- Ten pomnik komunistycznej propagandy, sprzeczny z historyczną rzeczywistością. Jest on dla Polaków symbolem serwilizmu i hańby, tym bardziej niemożliwym do zaakceptowania, że obrażającym pamięć i godność żołnierzy AK, WiN i NSZ zamęczonych w katowniach i więzieniach NKWD i UB znajdujących się w czasach stalinowskiego reżimu w najbliższej okolicy dotychczasowej lokalizacji pomnika - piszą przeciwnicy pomnika. Żądają oni również definitywnego usunięcia Pomnika Braterstwa Broni z przestrzeni publicznej stolicy i ostatecznego przekazania go do miejskiego magazynu lub do skansenu komunistycznych rzeźb w Kozłówce.
By wesprzeć akcję likwidacyjną, wystarczy napisać do Fundacji „Wolność i Demokracja” list z nagłówkiem "Popieram protest Społecznego Komitetu Protestu Przeciwko Przywróceniu Pomnika Braterstwa Broni (tzw. „Czterech Śpiących”)" i zawrzeć z nim swoje imię, nazwisko i pesel. Ostatecznym potwierdzeniem jest podpis.
Protest, jak sam pomnik, również podzielił społeczeństwo. Niektórzy są za trwałym usunięciem radzieckiej pamiątki, inni uważają, że nic to nie zmieni. - Warto przypomnieć, że usuwanie pomników i innych symboli wraz z wykluczniem ludzi niesłusznych, stawianie ich poza prawem to wynalazek bolszewików. (...) Panowie. Ludzie Solidarności. To nie możliwe. Pamięci się nie zniszczy. Nie udało to się w ZSRR, nie uda się w III RP. - pisze na naszym forum internauta pod pseudonimem Historyk niezależny.
- Pamięć to trudna sprawa do zniszczenia, tym bardziej, że kultywują ją synowie i córki tych co w tej wojnie ginęli. Warto o tym pamietać bezmyślnie walcząc z pomnikami tych co za Polskę ginęli na jej ziemi i co tę Polskę po wojnie budowali. - dodaje "Obywatel, jeszcze normalny".
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?