XII Katyński Marsz Cieni. Milczący hołd dla Polaków zamordowanych przez Sowietów na Wschodzie

W niedzielę ulicami Warszawy przeszedł milczący pochód. Katyński Marsz Cieni odbywa się co roku na początku kwietnia. To hołd dla blisko 22 tys. polskich oficerów zamordowanych przez Sowietów w 1940 roku w Katyniu i innych miejscach na wschodzie. Niezwykłej symboliki wydarzenia dodaje grupa w tym roku aż 400 rekonstruktorów którzy w milczeniu w strojach z epoki przechodzą ulicami Warszawy. Ich ubiór nawiązuje do oficerów, którzy zostali brutalnie zamordowani w lasach katyńskich. Przed kolumną polskich jeńców jechał historyczny pojazd NKWD, tzw. czarny woron.

Ten marsz ma pokazać, że nasze milczenie podczas drogi warszawskimi ulicami jest symbolicznym krzykiem o ich pamięć. Jesteśmy ich cieniami, w jakimś sensie niesiemy w sobie ich pamięć. Ci oficerowie mieli swoje imiona i nazwiska, historię swojego życia, która została krwawo przerwana, ponieważ byli Polakami. Choć zostali zamordowani w 1940 r., to prawda o tej zagładzie przestała być oficjalnie zakłamywana dopiero po 1989 r. Dzięki kilkuset rekonstruktorom, w sercu Warszawy, oficerowie z Katynia będą symbolicznie wśród nas – mówi Jarosław Wróblewski, komendant marszu.

Pochód rozpoczął się o godz. 15 przez Muzeum Wojska Polskiego. Trasa przebiegła przez plac Zamkowy, plac Krasińskich, aż do pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie przy ul. Muranowskiej. Wydarzenie jest częścią obchodów rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Organizatorem XII Katyńskiego Marszu Cieni jest Instytut Pamięci Narodowej i Grupa Historyczna „Zgrupowanie Radosław”.