Plac zamkowy, choinka, mikołaj i elf - w tym świątecznym otoczeniu Paul Jones złożył Polakom świąteczne życzenia. Choć nie obyło się bez językowych wpadek, to trzeba przyznać, że ambasador poradził sobie z językiem polskim naprawdę dobrze. Na szczególną uwagę zasługuje też krawat szefa ambasady, wybrany specjalnie na te szczególną okazję.
Paul Jones zastąpił na stanowisku Ambasadora USA charyzmatycznego Stephena Mulla, który zakończył swoją misję we wrześniu bieżącego roku. Znany ze swojej bezpośredniości Mull zaskarbił sobie sympatie Polaków dzięki swojej aktywności na twitterze. Dodać należy, że komunikował się na nim również w języku polskim.
Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?