Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z pucharem na mistrza!

Marek Fabiszewski

W niedzielę byliśmy świadkami emocjonujacego finału Pucharu Polski w ,,Łuczniczce", a już w piątek w Bełchatowie dojdzie do hitu PlusLigi, w którym mistrz zagra ze zdobywcą PP 2010.

Wygrywając 3:2 z Asseco Resovią siatkarze z Jastrzębia po raz pierwszy w historii zdobyli to krajowe trofeum. I jak trafnie, acz żartobliwie, zauważył komentator Polsatu Sport Krzysztof Wanio, na ten sukces czekali od początku ludzkości.

Do trzech razy sztuka

Dla włoskiego szkoleniowca Roberto Santilliego, który od trzech sezonów prowadzi zespół był to też trzeci finał w PPi. W poprzednich edycjach nie udawało się.

- Zwycięstwo dedykuję moim podopiecznym, bo włożyli w ten mecz wiele serca. W finale trzeba grać przede wszystkim właśnie z sercem i dlatego jestem z nich dumny - mówi opiekun drużyny ,,Pomarańczowych" z JSW.

Bydgoski akcent w finale

Środkowy Adam Nowik, który od sezonu 2008/09 występuje w zespole z Jastrzębia w latach 2006/07 grał w Delekcie, z którą utrzymal się w elicie (9. miejsce).

- Do mnie to jeszcze nie doszło, jeszcze w to nie wierzę. Zapewne już jutro będę miał tego świadomość - mówił rozentuzjazmowany zaraz po meczu.

I od razu dodał: - Myślę, że świętować będziemy, ale krótko. Następny mecz gramy z mistrzem Polski, więc trzeba się dobrze przygotować.

Drugie miejsce to porażka

Zupełnie inne nastroje po finale panowały w ekipie Asseco Resovii. Kapitan Krzysztof Gierczyński: - Walczyliśmy dzielnie, doprowadziliśmy do tie-breaka, niestety, w Pucharze Polski liczy się tylko zwycięstwo. Drugie miejsce to porażka. Cóż , taki jest sport, że jednym przynosi radość, innym smutek. Mimo wszystko Bydgoszcz opuszczamy z podniesionymi głowami.

Z kolei Krzysztof Ignaczak, libero Resovii i reprezentacji Polski, wybrany najlepszym przyjmującym całego turnieju, nie ukrywał: - Ciężkie chwile dla nas teraz, bo to na pewno gdzieś tam w głowach pozostanie. Gorycz porażki na pewno smakuje bardzo, bardzo źle. No nic, trzeba umieć wygrywać, trzeba umieć przegrywać.

PlusLiga już w piątek!

Dla Delecty Final Four zakończył się już w sobotę po przegranej w półfinale z Asseco Resovia 1:3. Bydgoskim siatkarzom pozostała liga.

W piątek dwa mecze w PlusLidze: Delecta - AZS UWM Olsztyn (w ,,Łuczniczce" o godz 18.00) i PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel (18.00, Polsat Sport i TV 4)!

PlusLiga - 12. kolejka

Delecta z Olsztynem, hit w Bełchatowie

  • Delecta Bydgoszcz - AZS UWM Olsztyn (piątek, godz. 18.00, hala ,,Łuczniczka");

  • PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel (piątek, 18.00, transmisja: Polsat Sport i TV 4);

  • Pamapol Siatkarz Wieluń - Asseco Resovia Rzeszów (sobota, 17.00);

  • Jadar Radom - Zaksa Kędzierzyn-Koźle (odbędzie się 12 lutego, piątek, 18.00);

  • Awansem 21 stycznia: Domex Tytan AZS Częstochowa - Neckermann AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:20, 26:24, 25:20).

  1. Bełchatów 11 27 29:14

  2. Kędzierzyn 11 24 27:11

  3. Jastrzębie 11 24 28:12

  4. Częstochowa 12 23 31:20

  5. Bydgoszcz 11 20 23:19

  6. Rzeszów 11 19 22:17

  7. Olsztyn 11 12 15:25

  8. Wieluń 11 7 11:27

  9. Radom 11 7 10:29

  10. Warszawa 12 5 9:34

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto