Na forach internetowych możemy znaleźć wiele niepochlebnych opinii o zatłoczeniu warszawskichautobusów. Częstymi bohaterami narzekań są autobusy linii 503 i 517.
Czytaj także: ZTM uruchomił mobilny punkt informacyjny przy Dworcu Wileńskim
503 – ponoć szczególny ścisk panuje na odcinku Pl. Na Rozdrożu – Nowodwory. Tłok jest nie tylko rano, ale i w godzinach popołudniowych. Nieraz trzeba czekać na kolejny pojazd. 517 – szczególnie w godzinach rannych na trasie Centrum – Zachodni. Najgorsza sytuacja jest oczywiście w piątek, gdy tłumy ludzi zmierzają na Dworzec Centralny i Dworzec Zachodni.
Przejeżdżający przez centrum 175, jadący w stronę lotniska jest jednym z najbardziej koszmarnych autobusów, choć oprócz chwil strasznego ścisku zdarzają się też przejazdy luźne. Popularnością nie cieszy się także 514, który z racji bardzo rzadkich kursów zawsze jest wypełniony po brzegi.
Czytaj także: Budowa metra. Sprawdź zmiany w organizacji ruchu (ZDJĘCIA)
Na pierwszym przystanku (Pl. Wilsona) zapełnia się 181, a zdarza się, że do UKSW na Żubrowej nie wysiada nikt. Zapchany jest także przejeżdżający obok UKSW 103. Dojazd do kolejnej uczelni – SGGW także jest utrudniony. Na pokonywanej przez 193 trasie Bełdany – SGGW zawsze panuje ścisk.
A jak na UW? W niemal wszystkich autobusach przejeżdżających Krakowskim Przedmieściem do Uniwersytetu nie da się wcisnąć nawet szpilki. Wejście do pierwszego pojazdu, szczególnie zimą na przystanku Plac Zamkowy graniczy z cudem. Sytuacja ma się podobnie od drugiej strony, czyli od Foksalu. 180 jest zapchane od poniedziałku do piątku, zarówno rano jak i popołudniu. Internauci radzą tam wsiąść jeśli człowiek lubi się poprzytulać do nieznajomych.
Straszą także autobusy odjeżdżające ze Starego Miasta w stronę Targówka i Marek. Sytuacja jest bardzo zła w 527, zmierzającym docelowo do Skarbki z Gór, ale jeszcze gorsza w liniach 160 i 190, mimo że na odcinku Stare Miasto – Dworzec Wileński kursuje kilka linii tramwajowych. Mieszkańcy Nowego Bemowa także mają ciężko, w linii 171 rzadko uświadczą wolnego miejsca.
„Bezkonkurencyjne” według jednego z internautów są linie 319, 709, 727 czyli linie kursujące z obrzeży miasta lub podwarszawskich miejscowości bliżej centrum. Podobna sytuacja panuje w 502 i 173 kursujących ze Starej Miłosnej. Zapchane autobusy kursują zarówno na trasach w centrum Warszawy, jak i do miejsc na obrzeżach. Trudno jest więc uniknąć podróżowania nimi. Jeśli znacie jakieś linie, które dopisalibyście do listy piszcie w komentarzach.
Czytaj także: Od soboty Most Śląsko-Dąbrowski bez samochodów. Sprawdź objazdy i utrudnienia
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?