Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbliża się czas szkolnych wydatków, za podręczniki znów zapłacimy drożej

Jakub Gołębski
Za nowy podręcznik z roku na rok płacimy więcej.
Za nowy podręcznik z roku na rok płacimy więcej. archiwum/Polskapresse
Już niebawem rozpocznie się nowy rok szkolny. Dla wielu rodzin zawsze wiąże się to ze sporymi wydatkami. W tym roku może być jeszcze ciężej, a to za sprawą podwyższonego podatku VAT na książki.

Ile zapłacimy za zestaw nowych podręczników?

Na to pytanie odpowiedział nam Krzysztof Mazur z księgarni internetowej Emka Plus.

- Zestaw podręczników do pierwszej klasy szkoły podstawowej to koszt rzędu 100 złotych. Jednak jeśli dołożymy książki do nauki języka obcego i religii cena ta może się nawet podwoić. Każda kolejna klasa to coraz większe wydatki. Ceny boxów do nauczania zintegrowanego, dla klas drugiej i trzeciej wahają się w granicach 200 złotych za każdy rocznik. Jednak największe wydatki na podręczniki w szkoły podstawowej czekają na rodziców w klasie czwartej. Cena takiego zestawu wynosi 300 - 500 złotych. Pocieszeniem może być jednak fakt, że w ich skład wchodzą również atlasy i podręczniki, z których korzysta się do końca szkoły podstawowej. W kolejnych latach cena spada. W piątej oraz szóstej klasie za komplet podręczników płaci się około 300 złotych. Jednak to obniżka krótkotrwała. Gdy dziecko rozpoczyna naukę w gimnazjum ceny książek znów gwałtownie rosną. Mimo, że część podręczników zakresem obejmuje całe 3 lata nauki na zestaw dla pierwszej klasy wydamy nawet 700 złotych. W kolejnych latach nauki cena spada do 400 złotych. Podobnie sprawa wygląda w liceum, głównie za sprawą tego, że podręczników jest już mniej. - powiedział Krzysztof Mazur.

Podane wyżej dane już niedługo mogą stać się nieaktualne, gdyż ceny podręczników z roku na rok rosną. Zwykle nie są to duże podwyżki, 2-3 zł na książce, jednak gdy kupuje się cały zestaw, kwota może się podnieść nawet o kilkadziesiąt złotych. Do tego dochodzi również podatek VAT na książki, niedawno zwiększony do 5%.

Czytaj także: Żłobki i przedszkola czeka mała rewolucja. Zmiany w prawie od nowego roku szkolnego?

Gdzie kupić taniej?

Jednak jest alternatywa. Wtórny rynek książek w Polsce ma się dobrze i ciągle się rozrasta. O cenach używanych podręczników poinformowała nas Anna Zawadzka z portalu podręczniki.org. - U nas przeciętne ceny podręczników do szkoły podstawowej wahają się od kilku do kilkunastu złotych. Wszystkie podręczniki do gimnazjum sprzedajemy po 15 zł, natomiast stare wersje do zmienionych podręczników chętni mogą kupić po 8 zł. W przypadku podręczników do nauki języków obcych - 15 zł za podręcznik i 10 zł za ćwiczenia, niezależnie od cen nowych odpowiedników. Portal cieszy się dużym zainteresowaniem. Zdarza się, że w naszym warszawskim oddziale na Pradze rodziny kupują książki dla swoich bliskich z całej Polski. - mówi Anna Zawadzka.

Istnieje również inne wyjście praktykowane głównie przez licealistów i studentów. Aby zaoszczędzić, książkę można wypożyczyć lub kupić, a po skserowaniu oddać. - Za skserowanie i zbindowanie 300-stronicowej książki zapłaciłem 12 złotych. W sklepie ta sama książka kosztuje 49 zł. - Czysty zysk. – mówi licealista Łukasz.

Chcesz coś sprzedać? Nie licz na zysk

Popularna jest opinia, że niezniszczoną książkę można z powodzeniem sprzedać. Niestety rzeczywistość jest trochę inna. Po zakończeniu roku szkolnego nie ma pewności czy dany podręcznik będzie przyjęty w skupie. Wszystko ze względu na podstawę programową, obowiązującą od 2009 roku, która część podręczników automatycznie dyskfalifikuje. A nawet jeśli książka zostanie dopuszczona do użytku w kolejnym roku nauki, na jej sprzedaży nie zbijemy kokosów. Za podręcznik można uzyskać maksymalnie 1/3 zapłaconej niegdyś kwoty. A to tylko wtedy, gdy książka jest w bardzo dobrym stanie.

Czytaj także: Podwyżki dla nauczycieli już we wrześniu 2011. Zobacz, ile będą zarabiać

Podstawa programowa

- Kupując starszej córce podręczniki muszę liczyć się z tym, że jej młodsza o 2 lata siostra nie będzie miała już z nich pożytku. - żali się internautka.
Wszystko to za sprawą nowej podstawy programowej z 2008 roku. W polskim prawie oświatowym podstawa programowa to obowiązkowy na danym etapie edukacyjnym zestaw treści nauczania oraz umiejętności, które muszą być uwzględnione w programie nauczania. Obejmuje ona cały okres obowiązkowej nauki szkolnej - od przedszkola, aż do końca szkoły ponadgimnazjalnej. Zmiany zatwierdzone w nowej podstawie są wprowadzane powoli, przez siedem lat. Póki co objęły uczniów klas pierwszych i drugich szkół podstawowych oraz gimnazjum. W tym roku zmiany obejmą klasy trzecie - podstawowe i gimnazjalne. Ostateczne wprowadzenie wszystkich zmian przewidziano na rok szkolny 2016/2017.

- Jestem oburzona wprowadzoną reformą oświaty i niekonstytucyjnym zmuszaniem społeczeństwa do uczestniczenia w niej, a tym samym ponoszenia kosztów drogich podręcznikow. – mówi Anna Zawadzka z portalu podręczniki.org. - To skandal, że rodzice są zmuszani do kupowania podręcznikow ze stempelkiem: "zgodne z nową podstawą programową" w sytuacji, gdy dość często podręczniki nie różnią się niczym od tych bez stempelka. Czasami różnice te związane są jedynie ze zmianą układu stron lub fotografii. Osobiście uważam, że jeżeli wprowadza sie reformę podręczników, to należy dopłacać rodzicom za jej koszty - dodaje.
Anna Zawadzka zwraca również uwagę na inną kwestię.

- Nigdzie w konstytucji nie jest napisane, że rodzice są zobowiązani do kupowania konkretnych podręczników. Dzieci są zobowiązane do uczestniczenia w obowiązku szkolnym, a nie jest wymagane ani uczęszczanie do szkoły, ani tym bardziej korzystanie z podręczników.

Co dalej?

19 lipca Ministerstwo Edukacji Narodowej zamieściło na swojej stronie internetowej projekt rozporządzenia dotyczącego programów nauczania. Jednym z postulatów zamieszczonych w dokumencie jest wprowadzenie podręczników w wersjach elektronicznych. W ten sposób resort edukacji chce odciążyć tornistry uczniów. Wyjątkiem miały by być podręczniki używane w klasach 1-3 szkoły podstawowej, gdyż wtedy dzieci muszą nauczyć się odręcznego pisania.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto