Szpital w Koninie unieważnił konkurs na usługi rezonansowe. Powód? Zaprotestowały firmy, które przegrały rywalizację. Placówka nadal więc korzysta z bardzo kosztownej diagnostyki w innych miastach. A to powoduje dodatkowe koszty dla lecznicy.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie, jeden z największych w całym regionie, cały czas nie ma rezonansu magnetycznego. Chorego, często na noszach, transportuje się do odległego Kalisza, a nawet Poznania.
Ogłoszony w czerwcu konkurs miał zmienić tę sytuację. Spośród firm, które do niego przystąpiły, oferta Alliance Medical Polska spełniała wszystkie kryteria, jakich żądał szpital. - Zaproponowaliśmy 350 złotych za badanie pacjenta ze szpitala, co okazało się bezkonkurencyjne w stosunku do naszych rywali. Skompletowaliśmy też zespół specjalistów - opowiada dyrektor generalny spółki Maciej Wierzbicki.
Konkurs został jednak unieważniony. Zaskoczeni zwycięzcy dziwią się tej decyzji, bo jak twierdzą, rozmowy z dyrekcją tego nie zapowiadały. - O unieważnieniu zdecydowały protesty innych uczestników, a ja mam prawo tak postąpić - tłumaczy Sławomir Matysiak, dyrektor naczelny szpitala w Koninie.
Firma Alliance Medical Polska obliczyła koszt transportowania chorego do najbliższych ośrodków od Konina. Na pacjencie lecznica traci obecnie 650 złotych. A miesięcznie z takich badań korzysta około 100 pacjentów konińskiego szpitala.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?