Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgłoś, zanim cię zabije

Michał Sitarek

Na właścicieli budynków z azbestem padł strach. Część z nich nie chce podać, czy ich obiekty są zbudowane z materiałów zawierających azbest. Obawiają się kosztów związanych z jego usuwaniem.

Wzory deklaracji, w których zaznaczyć trzeba, czy obiekt zbudowany jest z materiałów zawierających azbest, rozsyłane są między innymi do działkowców. Wcześniej otrzymali je właściciele innych budynków. - Dostałem ją od prezesa - mówi jeden z naszych Czytelników z działek w Smukale. - Tłumaczył, że to na życzenie ratusza. Nie wiem, co z tego wyniknie. Boję się, że teraz ktoś zmusi mnie do przebudowy altany. Nie mam w tej chwili na to pieniędzy. Do oceny stanu azbestu trzeba też wezwać uprawnionego fachowca, który będzie żądał zapłaty - denerwuje się emeryt.

Zgodnie z przepisami, właściciele lub zarządcy budynku, gdzie znajdują się wyroby zawierające azbest, mają obowiązek sporządzenia oceny stanu i możliwości ich dalszego bezpiecznego użytkowania. Wynika to z ustaw i rozporządzeń ministra infrastruktury. Ocena powinna być odnawiana co 5 lat, jeśli azbest jest w dobrym stanie, lub co roku, gdy uszkodzenia są niewielkie. Zniszczone elementy powinno się bezzwłocznie usunąć. Te w dobrym stanie mogą być jednak wykorzystywane do 2032 roku. - Na terenie miasta znajduje się około 640 nieruchomości, w których stwierdzono pokrycia dachowe wykonane z płyty falistej cementowo-azbestowej - wyjaśnia zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska, Grzegorz Boroń. - W inwentaryzacji nie zostały uwzględnione rodzinne ogrody działkowe. W związku z powyższym w marcu przesłaliśmy krótką informację na temat obowiązków właścicieli, zarządców lub użytkowników miejsc, w których był lub jest wykorzystywany azbest wraz z opracowaną ankietą. Pisma trafiły także do wszystkich prezesów ROD, prosiliśmy ich o zapoznanie działkowców z obowiązkami nałożonymi przez prawo.

Część bydgoszczan demontuje azbest na własną rękę. Niestety, niebezpieczne odpady lądują wtedy często w śmietnikach lub w lasach. - Jeśli przyłapiemy kogoś na takim procederze, nie skończy się na 500-złotowym mandacie - ostrzega Jarosław Wolski ze Straży Miejskiej w Bydgoszczy. - Sprawa na pewno trafi do sądu, który może też obciążyć sprawcę kosztami rekultywacji terenu i utylizacji materiału. Urzędnicy pracują też nad nowymi zasadami udzielania wsparcia osobom, które zdecydują się na remont. Jednocześnie podkreślają, że osoby nieprzekazujące okresowo prezydentowi miasta informacji o rodzaju, ilości i miejscach występowania materiałów niebezpiecznych podlegają karze grzywny.

Bydgoskie wodociągi już zakończyły wymianę prawie wszystkich rur wykonanych z azbestocementu. Z ziemi zniknęło 123 km rur. - Trwają jedynie prace uzupełniające prowadzone na ul. Biedaszkowo, Inowrocławskiej i Łomżyńskiej. To nieco ponad kilometr rur - wyjaśnia Alicja Gołata z MWiK.

Warto wiedzieć

Azbest staje się zagrożeniem dla zdrowia, gdy dojdzie do uszkodzenia (łamanie, kruszenie, cięcie itp.) materiałów go zawierających. Takie działania powodują uwalnianie się włókien do powietrza, które drogą oddechową dostają się do organizmu - wbijają się w płuca i wskutek wieloletniego oddziaływania na komórki mogą powodować nowotwory. Azbest dobrze zabezpieczony i nieuszkodzony nie stanowi zagrożenia dla zdrowia.

Na stronie www.bydgoszcz.pl w zakładce ,,Środowisko" są umieszczone niezbędne informacje dotyczące użytkowania i usuwania wyrobów zawierających azbest.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto