Niepokojącą sytuację opisała pani Agnieszka na facebookowej grupie mieszkańców Bielan. Do zdarzenia doszło w godzinach porannych. Pani Agnieszka, która tego dnia została w domu, usłyszała, jak ktoś chodzi po korytarzu. "Zaniepokoiłam się dopiero, gdy nie usłyszałam odgłosu zamykanych drzwi. Wyjrzałam na korytarz, ale nie było już nikogo". Po chwili, gdy kobieta chciała zrobić sobie herbatę, zorientowała się, że w mieszkaniu został wyłączony gaz.
Pani Agnieszka o sytuacji powiadomiła administrację budynku, która na miejsce wysłała swojego pracownika. Razem otworzyli znajdującą się na korytarzu skrzynkę i zauważyli, że gaz rzeczywiście został przez kogoś zakręcony. "Ta osoba, którą słyszałam na korytarzu, najprawdopodobniej sprawdzała, czy ktoś zareaguje... no bo po co ciągnąć za klamkę skoro można inaczej...".
PRZECZYTAJ TEŻ: TOP 10 sposobów na włamywaczy. Tak zabezpieczysz mieszkanie, wyjeżdżając na urlop
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?