Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złota Dekada AZS Częstochowa przypadła na lata 1990-1999. W grudniu będzie okazja do wspomnień

Andrzej Zaguła
W latach 1990-1999 AZS Częstochowa był najlepszym klubem siatkarskim w Polsce. Okazją do wspominania Złotej Dekady będzie benefis po grudniowym meczu z Warszawską Politechniką.

To już niemal pewne. 22 grudnia po spotkaniu ligowym Wkręt-metu AZS Częstochowa z warszawską Politechnika ma dojść do pokazowego spotkania, w którym siatkarze AZS-u Częstochowa, autorzy pierwszego mistrzostwa Polski dla klubu spod Jasnej Góry wywalczonego w 1990 roku, zmierzą się z drużyna akademików, także „złotą”, z 1999 roku.

Spotkanie pokazowe ma uświetnić złotą dekadę częstochowskiej siatkówki - lata 1990-99 okraszone sześcioma tytułami mistrzowskim. Młodsi sympatycy akademików z całą pewnością już jej nie pamiętają.

Na pomysł organizacji spotkania wpadł Wiesław Pięta, prezes Klubu Uczelnianego AZS działającego przy Akademii Jana Długosza.

Inicjatywę podchwycili działacze obecnego AZS-u z prezesem Konradem Pakoszem na czele. Przyklasnęli jej włodarze miasta.

– Jesteśmy na etapie uzgodnień dotyczących pokazowego meczu. Różne były koncepcje, kto ma z kim zagrać, ale pewne jest jedno. Chcemy sprawić frajdę naszym kibicom – tłumaczy Pakosz.

Ze skrzyknięciem zespołu mistrzowskiego AZS-u z 1999 roku nie powinno być większych problemów. Przypomnijmy, że tworzyli go: Zdzisław Olejnik, Krzysztof Stelmach, Dariusz Marszałek, Andrzej Szewiński, Marek Kwieciński, Andrzej Solski, Piotr Owczarek, Paweł Tomaszewski, Roman Mac, Dariusz Taterka, Dariusz Stanicki, Radosław Panas oraz szkoleniowiec Stanisław Gościniak.

Z wymienionych poza krajem są tylko Roman „Czaszka” Mac, który mieszka i pracuje w Szwajcarii, Dariusz Marszałek, który prowadzi zespół ligowy kobiet Stod Volley w Norwegii oraz Dariusz „Bania” Stanicki, ongiś ulubieniec częstochowskich kibiców, od lat związany z turecką siatkówką.

Mistrzowie kraju z 1999 roku też są właściwie pod ręką. Podobnie jak trener Maciej Jarosz mieszkający i pracujący we Wrocławiu.

Andrzej Szewiński, dziś parlamentarzysta, podkreśla, że przypomnienie o wspaniałych zwycięstwach AZS-u jest świetnym sposobem na mobilizację obecnych siatkarzy.

– W tym sezonie drużyna AZS-u to młodzi chłopcy. Być może taki mecz da im potrzebny impuls do znacznie lepszej postawy niż dotychczas. W moich czasach, to AZS nadawał rytm rozgrywkom ligowym. Gdy nie udało nam się zdobyć złotego medalu i zajęliśmy rozgrywkach trzecie miejsce, już podnosiły się głosy, że to wynik poniżej oczekiwań. A teraz jest inaczej – wzdycha senator Szewiński.

Impreza benefisowa ma być formą świątecznego podarunku dla kibiców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto