Ruch drogowy na ulicy Puławskiej został przełożony na jezdnię zachodnią. W kierunku Piaseczna poszerzono pasy i dzięki betonowym blokom oddzielono je od pasów w stronę centrum. Pas wschodni jest wyłączony z ruchu.
Od poniedziałku spore zmiany w organizacji ruchu na Puławskiej
Kierowcy uskarżali się dziś rano na większe niż zwykle korki w samym Piasecznie. Już po godzinie 6.00 trzeba było stać w tamtym rejonie ponad kwadrans. O 7.00 od Karczunkowskiej do Płaskowickiej kierowcy jechali już 35 min. Takiego korka nie było już dawno.
Korek w stronę Piaseczna jest uwarunkowany godzinami szczytu. Około godziny 11 samochodów było względnie niewiele.
Mieszkańcy tamtego rejonu nie mają łatwego życia. Wyjazdy z posesji znajdujących się wzdłuż ulicy Puławskiej w kierunku Piaseczna oraz z ulicy Tanecznej są częściowo zablokowane. Nie można z nich wyjechać na pasy w kierunku centrum.
Nie zadbano również o pieszych. Muszą oni pokonywać odległość między przystankami Sójki a Żołny po żwirze i błocie, gdyż nie ma chodników. Niemożliwe jest także legalne przejście na drugą stronę ulicy. Aby przejść przez ulicę Puławską, należy skorzystać z wiaduktu kolejowego lub przeprawiać się "wpław" - między samochodami.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?