- Uważajcie, ostrożnie. Katapultujcie się! - krzyczał z wieży kontrolnej radomskiego lotniska białoruski kontroler. Piloci Su-27 od startu byli pod opieką ich białoruskiego instruktora, który z wieży wydawał komendy i informował o możliwym niebezpieczeństwie.
W niedzielę na Air Show wszystko szło dobrze przez trzy pierwsze minuty. Wtedy piloci rozpoczęli swój, jak się okazało ostatni, manewr. Później głos z wieży brzmiał coraz dramatyczniej "Su-27 wychodź! Wychodź! Katapultuj się! Katapultuj się!". Uczestnicy pokazów Air Show widzieli jak myśliwiec chowa się za linią lasu. Później w napięciu oczekiwali, aż samolot się wyłoni... lecz zobaczyli tylko ogień i kłęby dymu.
Do nagrania rozmów pilotów z wieżą lotniska dotarło TVN 24. Obaj doświadczeni białoruscy piloci zginęli na miejscu. Pokazy przerwano. Wspólna, komisja polskich i białoruskich ekspertów bada przyczyny tragedii.
Znaleziono czarną skrzynkę myśliwca Su-27, potwierdza to Ministerstwo Obrony Narodowej. Dzięki znajdującym się w niej zapisom będzie można stwierdzić, co się faktycznie stało. - Nie będzie żadnych szczątkowych informacji dopóki komisja nie wyda raportu na temat katastrofy - zapowiedział rzecznik MON.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?