Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żużel wraca na stadion Gwardii

Karolina Eljaszak
Karolina Eljaszak
Tor przy ul. Racławickiej od siedmiu lat nie widział motocykli. To ma się zmienić. Pokazowy trening dla fanów czarnego sportu już w sobotę.

Członkowie Warszawskiego Towarzystwo Speedwaya z sentymentem wspominają ostatni mecz rozegrany na torze Gwardii przy ul. Racławickiej w Warszawie. 20 lipca 2003 roku drużyna Gwardii Warszawa uległa Startowi Gniezno 38 do 52.

Po siedmioletniej przerwie żużlowe motocykle ponownie zawarczą na stołecznym torze. 5 czerwca o godz. 16.30 przed meczem piłkarskim Gwardii z zespołem Naprzód Brwinów zobaczymy byłych zawodników ligowej drużyny, m.in. Mirosława Daniszewskiego, obecnego reprezentanta kraju w lodowej odmianie speedwaya. Swoje umiejętności zaprezentują też amatorzy z województwa mazowieckiego i warszawska młodzież, która na treningi musi dojeżdżać do innych miast, jak 14-letni Jarek Pawlik, który ćwiczy aż pod Wrocławiem. Gościem specjalnym będzie trener reprezentacji Polski na żużlu Marek Cieślak. Trening będzie miał charakter otwarty dla publiczności.

Z kolei o godzinie 19.00 w piwiarni Warki przy al. Solidarności 117 (metro Ratusz – Arsenał) odbędzie się after-party połączone z wspólnym oglądaniem Grand Prix Danii. W spotkaniu udział wezmą zawodnicy, którzy wcześniej pokręcą próbne okrążenia na torze przy ulicy Racławickiej oraz ich motocykle (ze względu na duże zainteresowanie należy wcześniej zarezerwować miejsce).

Jednak fani czarnego sportu, którzy mają nadzieję na reaktywację żużla na Gwardii, będą czuć się nieusatysfakcjonowani. - Celem treningu oprócz akcji promocyjnej zbliżających się zawodów w żużlu na lodzie i przypomnienia o żużlu w stolicy jest "przetestowanie" stadionu. Ze względu na zaostrzające się z sezonu na sezon wymagania, Gwardia może być brana pod uwagę jedynie jako tor treningowy i to chcemy sprawdzić - wyjaśnia nam Wojciech Jankowski, wiceprezes Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya.

Oczywiście trybuny, park maszyn, a i sam tor nadają się do gruntownego remontu, bo od siedmiu lat powierzchnia była utwardzana tylko pod kątem biegaczy. Motocykle mają inne wymagania. - Doświadczeni zawodnicy powiedzą nam, czy na tym obiekcie mogą się odbywać treningi. Wtedy też będziemy w stanie dokładnie ocenić potencjalne koszty rewitalizacji toru - mówi Jankowski.

WTS nie rezygnuje ze swojego celu - reaktywacji speedwaya w stolicy. Sprawdzenie toru na Gwardii to jeden z kroczków. Kolejne to turniej w wyścigach motocyklowych na lodzie, który planowany jest na torze Stegny w marcu 2011 r. oraz zgłoszenie w kolejnym sezonie warszawskiej drużyny nie ścigającej się w Warszawie. Na razie.

Działacze WTS są dobrej myśli. - W stolicy zainteresowanie speedwayem jest zarówno ze strony mediów, jak i sponsorów. Liczymy jeszcze na wsparcie infrastrukturą ze strony miasta.


Zobacz również:
Warszawa: speedway odżyje?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto