Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Życie na lodzie" Mariusza Czerkawskiego [RECENZJA KSIĄŻKI]

Łukasz Trybulski
materiały prasowe
- Wzięli mnie do szatni, położyli na ławce do masażu i zaczęli zszywać. Myślałem, że mam po meczu, jakiś szpital czy coś. A tu nic, zszyli mnie i powiedzieli, że mogę wracać na lód. Dograłem mecz do końca - wspomina najlepszy polski hokeista, Mariusz Czerkawski w książce "Życie na lodzie".

W sumie w najlepszej hokejowej lidze świata rozegrał prawie 800 spotkań, w których strzelił 223 bramki i 227 razy asystował. Mowa o Mariuszu Czerkawskim, który w wywiadzie rzeka z dziennikarzem Wojciechem Zawiołą, odpowiada o swojej karierze sportowej.

Czytaj także: Czerkawski: Kiedy mnie zszywali, myślałem, że to już koniec

Ponad 200-stu stronicowej książce, przeplatanej wieloma zdjęciami, dowiemy się jak młody hokeista radził sobie w szkole czy jak wyglądały pierwsze wyjazdy - jeszcze w PRL - na Zachód. - Czasem moje przerwy od lekcji trwały trzy tygodnie, ale miałem przyjaciela, który przynosił mi zeszyty i moja mama je przepisywała. Potem ja to czytałem, a na wyjazdy próbowałem brać książki. Siedziałem po godzinach i nadrabiałem zaległości. To nie była era Internetu, że można wszystko było zmieścić na jednym laptopie. To była ciężka robota - wspomina Czerkawski.

Choć nad Wisłą Czerkawski nie może się równać popularnością z Małyszem czy Kubicą, to jako sportowiec odnosił wiele sukcesów, czego najlepszym przykładem był udział w meczu gwiazd NHL w 2000 roku. Mimo to w Polsce Czerkawski znany jest głównie z tego, że jego pierwszą żona była aktora Izabella Scorupco i z tego, że jako pierwszy Polak strzelił bramkę na Stadionie Narodowym w Warszawie. - To było wielkie szczęście. Po tym meczu dostałem mnóstwo smsów i telefonów. Nie miałem tylu gratulacji nawet po meczu gwiazd w NHL - dodaje.

"Życie na lodzie" czyta się jednym tchem. Kariera Mariusz Czerkawskiego, to najlepszy przykład, że uprawiając niepopularny sport w szarym PRL-u, dzięki determinacji i talentowi, można się wybić i zagrać w najlepszej lidze świata.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Życie na lodzie" Mariusza Czerkawskiego [RECENZJA KSIĄŻKI] - Mazowieckie Nasze Miasto

Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto