MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś Polska walczy o finał z Danią w mistrzostwach świata w piłce ręcznej

Bartek Kulesza
Tylko godziny dzielą nas od najważniejszego meczu polskich piłkarzy ręcznych od ponad dwudziestu lat. Jeśli pokonają Duńczyków, po raz pierwszy w historii zagrają o tytuł mistrzów świata.

Tylko godziny dzielą nas od najważniejszego meczu polskich piłkarzy ręcznych od ponad dwudziestu lat. Jeśli pokonają Duńczyków, po raz pierwszy w historii zagrają o tytuł mistrzów świata.

Po ćwierćfinałowym, dramatycznym zwycięstwie nad Rosją polscy szczypiorniści przebojem wdarli się do najlepszej czwórki na świecie. Zwycięstwo to potwierdziło kolosalny rozwój polskiej piłki ręcznej, ale bynajmniej nie oznacza ostatniego słowa podopiecznych trenera Wenty.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia

Przed wyjazdem celem Polaków była magiczna siódemka turnieju, dająca grę w eliminacjach do Olimpiady w Pekinie. Trener Wenta mówił otwarcie, że grają o przyszłość szczypiorniaka w Polsce. Ważniejszy był więc cel długofalowy, samo miejsce w turnieju spadało na dalszy plan. Wszystko poniżej ćwierćfinału byłoby katastrofą, wszystko więcej sukcesem. Po zwycięstwie nad Rosją można powiedzieć, że przyszłość piłki ręcznej w biało-czerwonym wykonaniu rysuje się kolorowo. Dziś Sławomir Szmal mówi, że czwarte miejsce będzie porażką, czwarte miejsce, które przed MŚ każdy brałby w ciemno.

Zwycięstwa "chłopców Wenty" przypomniały o tej zapomnianej dyscyplinie sportu, gazety przedrukowują zasady gry, przypominają historię i prześcigają się w ilości informacji na temat mistrzostw piłki ręcznej. Jeśli będzie medal, koniunktura wystrzeli przez dach. Na szczęście szum i euforia dzieje się daleko od głów trenera i zawodników, i choć zdają sobie sprawę z szansy, huraoptymizm ich nie ogarnia. Najważniejszy jest następny mecz. Mantra, która działa jak dwa dobre skoki Małysza.

Duński dynamit

O pierwszy w historii finał mistrzostw świata Polacy będą się bili z Duńczykami. Porównajmy oba zespoły:

Bramkarz

Kasper Hvidt kontra Sławomir Szmal. Obaj bramkarze mają bardzo zbliżony procent obronionych rzutów, Duńczyk 38 a Polak 39 procent. Hvidt, na co dzień gracz hiszpańskiego Portland San Antronio, góruje nad Polakiem doświadczeniem, ale Szmal jest w formie swojego życia. Duńczyk kapitalnie broni rzuty ze skrzydeł (broni prawie co drugi) i z kontr (aż 32 procent!), Polak jest jednak dużo lepszy w obronie rzutów z dystansu (53 procent). Ogólnie obaj zawodnicy w moim odczuciu kandydują do miana najlepszego bramkarza turnieju.

wynik - remis

Obrona

Duńczycy to mistrzowie kontr, do tej pory wyprowadzili osiemdziesiąt takich ataków, z czego blisko 80 procent zakończyło się sukcesem. Dla porównania druga drużyna w tej klasyfikacji ma raptem 63 kontrataki na koncie. Nasi przeciwnicy charakteryzują się wysoką, agresywną obroną ale mniej twardą od naszej. Są bardzo dobrze przygotowani motorycznie i taktycznie. W meczu z Polakami na pewno nie zagrają obroną 6-0, bo taka obrona, to byłby wyrok śmierci w meczu z Polakami.

Polacy w obronie grają właśnie 6-0 i wg obserwatorów robią to najlepiej na tych mistrzostwach. Zawodnicy trenera Wenty grają bardzo twardo i dlatego zajmują ostatnie miejsce w klasyfikacji fair play (Dania jest na 4. miejscu). Jeśli wystąpi w naszej drużynie Artur Siódmak, gra defensywna po obu stronach będzie na tym samym poziomie.

wynik - remis

Atak

Skrzydła

Skrzydła to główna broń naszych rywali, szczególnie w kontratakach, do których biegają jak błyskawice. Przodują w tym Lars Christiansen i Lars Rasmuessen, grający na wysokiej (ponad 70-procentowej skuteczności) zarówno w kontrach, jak i w ataku pozycyjnym.

Nasze skrzydła nie pracują jeszcze tak, jak tego wymaga trener Wenta, ale gdy Jachlewski lub Tłuczyński dopasują się poziomem do Jurasika, powinno być dobrze. Na minus należy naszym skrzydłowym (Jachlewski i Tłuczyński) zapisać małą skuteczność z rzutów karnych.

wynik - przewaga Dania

Atak pozycyjny - 6 i 9 m

Duńczycy dysponują bardzo długą i wyrównaną ławką rezerwowych. Wystarczy podać, że Boesen, Knudsen i wspomniany Christiansen mają ponad 30 goli na koncie. Jednak atak pozycyjny, to nie jest największa broń naszych rywali. Jeżeli odetniemy od podań obrotowego Knudsena (33 gole - 75 procent skuteczności), ich rozgrywający nie będą mieli zbyt wielu opcji, a rzut z drugiej linii nie jest ich mocną stroną (42 procent, a z koła 76 procent)

Dla porównania Polacy, to najskuteczniejszy zespół mistrzostw w rzutach z 9. metra (51 procent) oraz w kontrach (85 procent - Duńczycy 79 procent), a celnością rzutów z 6 metrów ustępujemy tylko... Danii. Polscy rozgrywający asystują tak samo, jak Duńczycy (w obu przypadkach 106 asyst), ale atut w postaci rzutu jest zdecydowanie po naszej stronie. Powinno to rozrzedzić obronę i stworzyć miejsce na kole i na skrzydłach.

wynik - przewaga Polaków

Ławka

Obaj trenerzy wykorzystują wszystkich graczy i obie reprezentacje mają najsilniejsze ławki w turnieju. Przygotowanie fizyczne powinno odegrać główną rolę, gdyż zarówno jedni jak i drudzy, w ćwierćfinały włożyli masę sił. Drużyny ze Skandynawii mają tendencję do słabnięcia po 40 minutach meczu, co grająca z reguły lepiej w drugiej połowie polska kadra, powinna wykorzystać.

wynik - remis

Podsumowanie - remis

Remis, ale ze wskazaniem na Polaków, którzy są od Duńczyków skuteczniejsi w ataku, a nie ustępują im w obronie. I o ile nie zaczną bawić się w bieganinę po skandynawsku i zagrają tak twardo w obronie, jak z Islandią (przypomnę, że Polacy przegrywali już 13-17, a wygrali 35-33) powinno być dobrze.

Niczym siatkarze

Analogii do siatkarzy piłkarze ręczni nie unikną. W obu przypadkach boje z Rosją pozwalały realnie marzyć o medalu, w obu przypadkach wygrane w dramatycznych okolicznościach, w obu przypadkach nasze reprezentacje były odkryciami turnieju. Nawet podobnie ułożył się grafik mistrzostw, w Japonii Polska grała o finał z Bułgarią a szczypiorniści zagrają z Danią. Obaj przeciwnicy, to nie klasa światowa, ale solidne firmy, zdecydowanie w zasięgu Polaków. Siatkarze wygrali, teraz wystarczy, abyśmy jutro mieli kolejną analogię siatkarsko-ręczną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatni trening reprezentacji Polski przed meczem z Holandią

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto