Gdzie zamieszkają przesiedleni pod budowę CPK? Spółka stworzy „Miasto-Ogród Reguły”

Jeszcze w tym roku zacząć ma się budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Spółka próbuje przekonać mieszkańców do skorzystania z Programu Dobrowolnych Nabyć (PDN), który trwa do 7 kwietnia. Potem właściciele ziemi będą podlegać specustawie, czyli zostaną wywłaszczeni. Obecnie, jak słyszymy „prowadzone są rozmowy” z właścicielami 2800 hektarów, co stanowi ok. 65 proc. terenów, które będą wykorzystane pod inwestycję. Spółka – na dziś – kupiła 500 hektarów, a wobec kolejnego tysiąca podpisano wstępne porozumienia.

W ramach PDN, ale także w czasie wywłaszczenia, jedną z opcji jest otrzymanie nieruchomości zamiennej. CPK oferuje ziemie w promieniu stu kilometrów od lotniska. Dostępnych jest w sumie ok. 600 hektarów, które pochodzą z zasobów Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa i Krajowego Zasobu Nieruchomości. W jednym z takich miejsc, stworzono nawet wstępny układ urbanistyczny.

Koncepcją pochwaliła się Małgorzata Pachecka, wójt gminy Michałowice. Jak napisała, plan powstał w wyniku rozmów CPK z urzędem gminy. - Nareszcie mamy do czynienia z urbanistyką, która jest przyjazna obecnym i przyszłym mieszkańcom. Przedstawiona koncepcja tworzy wnętrza urbanistyczno-krajobrazowe, które są atrakcyjne, nieliniowe. Brawo za odejście od „łanowości” urbanistycznej! – tłumaczy w mediach społecznościowych.

W swoim wpisie Pachecka tłumaczy, że każda działka będzie miała ok. 2 tys. mkw. Pomiędzy poszczególnymi działami szczegółowo zaplanowano drogi, osie widokowe, a także trzy parki kieszonkowe. Cała koncepcja nawiązuje do popularnych na początku XX wieku koncepcji miasta ogrodu. Łączą one niską, miejską zabudowę z terenami zielonymi. Pod Warszawą wspomnianą koncepcję zrealizowano np. w Podkowie Leśnej czy Milanówku.

- Grunty w Michałowicach trafiły do zasobu z CPK z Krajowego Zasobu Nieruchomośc (KZN). W sumie to obszar prawie 30 hektarów, a na razie dla części z nich zaproponowaliśmy podział terenu. Obszar jest duży i dobrze zlokalizowany. W jego rejonie znajduje się linia Warszawskiej Kolei Dojazdowej, która pozwala na szybki dojazd do Warszawy. Wyszliśmy z założenia, że we współpracy z gminą powinniśmy zaplanować to miejsce w sposób spójny i harmonijny, czyli jako miejsce atrakcyjne do życia. Tylko tyle i aż tyle. Cieszę się, że ten pomysł został pozytywnie przyjęty – mówi nam Konrad Majszyk, rzecznik prasowy CPK.