Godzina "W" na rondzie Dmowskiego. Chodzili po stelażu reklamy na dachu budynku przy Alejach Jerozolimskich

Podczas obchodów Powstania Warszawskiego 1 sierpnia w centrum stolicy na rondzie Dmowskiego doszło do niebezpiecznej sytuacji. W trakcie Godziny "W" oraz przemówienia Roberta Bąkiewicza dwóch mężczyzn weszło na stelaż reklamy na dachu jednego z budynków przy Alejach Jerozolimskich obok ronda Dmowskiego. Wywołało to niemałe poruszenie uczestników zgromadzenia.

Na zdjęciach, które otrzymaliśmy, widać dwie osoby, które przechadzają się z flagami po metalowej konstrukcji umieszczonej kilkadziesiąt metrów nad ziemią. Kilka minut po godz. 17 mężczyźni zeszli nieco niżej, a następnie zniknęli całkowicie z pola widzenia.

Nie wiadomo w jaki sposób mężczyznom udało się dostać na dach budynku przy Alejach Jerozolimskich. Zgromadzenie było zabezpieczane przez policję.

Przypomnijmy, że w poniedziałek 1 sierpnia w Godzinie W na ruchliwych, stołecznych ulicach stanęły samochody, autobusy i tramwaje. Zatrzymali się też przechodnie. Mieszkańcy stolicy zgromadzili się m.in. na rondzie Dmowskiego, skąd wyruszył Marsz Powstania Warszawskiego. Trasa marszu pokrywała się z ubiegłorocznymi: Rondo Dmowskiego - Aleje Jerozolimskie - Nowy Świat - Krakowskie Przedmieście - Plac Krasińskich.

Jak każdego roku, rocznica wybuchu Powstania upamiętniona została także na pływających po Wiśle statkach i barkach.