Jak zwiedzać Warszawę komunikacją miejską? Propozycje, pomysły i trasy po zakątkach stolicy. Zobaczcie nasze propozycje

Temat powracał już kilkukrotnie, Hanna Gill-Piątek wystosowała poselskie zapytanie dotyczące tego czy faktycznie CPK ma szansę ruszyć, tak jak zapowiadano w 2027 roku i co stanie się w obliczu tego faktu z portem lotniczym umiejscowionym na Okęciu? Zapytała także w jaki sposób zostaną zagospodarowane tereny dotychczas przez nie zajmowane czy wykonywane były jakieś analizy dotyczące terenu albo przekazane wytyczne dla samorządu. Co z roszczeniami mieszkańców wynikających z obszaru ograniczonego użytkowania przy lotnisku, a także czy może rząd planuje debatę dotyczącą tych terenów?

Z odpowiedzi udzielonej przez Marcina Horałę, posła PiS, z Ministerstwa Infrastruktury wynika, że rząd nie zmienia swoich planów i w 2027 roku z Centralnego Portu Komunikacyjnego mają odbyć się pierwsze loty. Poza tym jak dowiadujemy się z pisma: Przyszłe przeznaczenie tych gruntów nie zostało jeszcze określone. Analizy takie są w trakcie przygotowania jako część procesu oceny różnych możliwych scenariuszy rozwoju dla tego terenu.

Należy pamiętać, że oprócz lotniska cywilnego funkcjonuje tam lotnisko wojskowe, które nie zostanie przeniesione i musi pozostać możliwość realizowania jego funkcji. W momencie ogłoszenia decyzji o ewentualnym zamknięciu Portu lotniczego im. Chopina, znane będą uwarunkowania dalszego rozwoju jego terenów, zostaną one również scenariuszowo uwzględnione w dokumentach planistycznych Miasta - czytamy dalej.

Co ciekawe, dowiadujemy się też, że rozpoczęła się debata dotycząca terenów lotniska

Póki co mają formę spotkań z interesariuszami instytucjonalnymi, informuje resort. Wylicza się izby gospodarcze, organizacje pozarządowe ekologiczne oraz ruchy miejskie, dysponenci infrastruktury technicznej, władze miasta Warszawy oraz gmin sąsiadujących z lotniskiem. Jednak gdy zapytaliśmy w dzielnicy Włochy oraz warszawskim ratuszu nikt o żadnych zaproszeniach i konsultacjach nie słyszał. O konsultacje z mieszkańcami Prezydenta Warszawy w interpelacji pytał radny Paweł Lenarczyk wygląda na to, że w stolicy nikt o konsultacjach, które podobnież ruszyły nie słyszał. Czy zatem naprawdę coś się dzieje w tym temacie?

Wiadomo, że nic nie wiadomo

Marcin Horała reprezentujący Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi na zapytanie stwierdził: nie podjęto jeszcze jednoznacznej i ostatecznej decyzji w zakresie częściowej bądź całościowej likwidacji Portu Lotniczego im. F. Chopina. Nie wiadomo zatem czy lotnisko zostanie zmniejszone i przejmie np. wewnątrz krajowy i czarterowy czy też tereny staną się łakomym kąskiem dla inwestorów.

Ministerstwo zapowiada też, że nie przewiduje zwolnień, ponieważ ruch na CPK ma być większy i potrzebna będzie znacznie większa obsługa nowego portu lotniczego. Tylko czy każdy pracujący i mieszkający w Warszawie będzie chciał przenieść o kilkadziesiąt kilometrów swoje miejsce pracy? Nawet dojeżdżając codziennie supernowoczesną i szybką koleją?