Kibice Polonii pobici w pociągu PKP Intercity. W sieci pojawiło się nagranie. "Wpadli na minutę i wiedzieli gdzie szukać"

Polonia Warszawa w niedzielę wygrała 3:1 w Krakowie z Garbarnią. Jest liderem eWinner II ligi i blisko awansu do I ligi - drugiego poziomu rozgrywkowego w Polsce. Jadący tym pociągiem podróżni informowali, że pociąg zatrzymał się w Grodzisku Mazowieckim. - Jest jakaś policja, są jacyś ratownicy, drużyna konduktorska gdzieś zaginęła, bo ani tyci komunikatu jak długo tu będziemy tkwić - napisała jedna z podróżujących.

W sieci można zobaczyć nagranie jak kilku mężczyzn okłada pięściami innego. Lakonicznie odniósł się do sytuacji przewoźnik. - W nocy w pociągu Łokietek Kraków - Warszawa na stacji Grodzisk Mazowiecki prawdopodobnie doszło do starcia kibiców dwóch klubów piłkarskich. Kierownik pociągu wezwał policję i pogotowie. Sprawę wyjaśnia policja. W wyniku zdarzenia wystąpiło 45-minutowe opóźnienie. Przepraszamy za utrudnienia - napisali przedstawiciele PKP Intercity.

Jak donosili kolejni podróżni atakujący mieli na sobie barwy warszawskiej Legii. Doskonale wiedzieli także, gdzie dokładnie siedzą ich potencjalne ofiary. - Wpadają na minutę, wiedzą dokładnie, gdzie siedzi wracający z meczu Polonii w Krakowie chłopak, którego szukają. Szybkie katowanko, dostaje tez drugi siedzący w pobliżu (możliwe, że przypadkowy) - informuje jeden z internautów. Jak przekazywali świadkowie zaatakowani kibice mieli także zostać okradzeni - m.in. zmuszano ich do zdjęcia koszulki swojego zespołu. Żaden z warszawskich klubów jak dotychczas nie odniósł się do opisywanego zdarzenia.