Pierwszym takim miejscem było chyba Dine in The Dark, później serie kolacji przy wyłączonym świetle zaczęto organizować także w innych miejscach, aż w końcu powstała pierwsza w Polsce restauracja, gdzie po ciemku gości obsługiwali niewidomi kelnerzy, czyli warszawska Different.
W doświadczeniu jedzenia w ciemności uczestniczyliśmy trzykrotnie.
Zasada działania jest przeważnie, z grubsza rzecz ujmując, taka sama. Przed przyjściem do restauracji musimy określić rodzaj menu (mięsne, wegetariańskie itp.), poinformować o alergenach, uczuleniach, nietolerancjach, oraz zarezerwować stolik na konkretny już dzień. W świat ciemności wprowadza nas obsługa. W przypadku Different, są to osoby niewidome, w przypadku Dine in The Dark, wyposażone w noktowizory.
Rzecz jasna, wyłączenie wzroku z całego doświadczenia powoduje, że menu musi ograniczyć się do prostszych potraw. Dodatkowo, nie otrzymamy tu nic wrzącego, nic pod warstwą ciekłego azotu, ani nic, co wymaga naprawdę ostrego noża. O wyszukanej kuchni molekularnej także mowy być nie może, bo tą raczej doświadcza się wszystkimi zmysłami. Czasami, dania ograniczają się do zaledwie kilku składników, co nie znaczy, że nie potrafią zaskoczyć smakiem. Podczas niewidzialnej degustacji z Marco Ghia, szefem Akademii Kulinarnej Whirlpool zaskoczyła nas zwykła babeczka. W restauracji Different szczególne wrażenie zrobiły na nas zwykłe-niezwykłe szparagi.
Zdarza się czasem, że goście zgadują co jedzą niemal na chybił trafił, wymieniając wszystkie znane nazwy warzyw albo mięs. Ale przeważnie smak potraw nie odbiega do dobrze nam znanych codziennych smaków. Wbrew temu, co mogą próbować wam wmówić wam twórcy broszur reklamowych na ten temat, jedzenie po ciemku nie otwiera 4 wymiaru. Nie przeniesienie się do świata zmysłowych uniesień, tylko dlatego, że upaćkacie się po ciemku gulaszem. Nie mniej, nawet wylany na siebie gulasz w takich warunkach otworzy przed wami nową ciekawą perspektywę. Co zyskujemy jedząc w ciemności? -- To bardzo duża frajda. Możemy się dotykać, skoncentrować na tu i teraz. Nic na nie rozprasza - opowiada Anna Bocheńska, właścicielka Different.
Przede wszystkim, możemy swobodnie skupić się na jedzeniu. Koncentrujemy uwagę na tym co mamy przed sobą, na rozmowie z osobami, które siedzą koło nas. Wyłączenie światła oznacza także wyłączenie smartfonów, powiadomień z facebooka, maili z pracy, smsów od kochanki i wszystkiego, co może zaburzyć miło spędzony czas w towarzystwie. Oczywiście, na dłuższą metę takie doświadczenie może być przewidywalne i nie polecamy nikomu codziennego stołowania się w takich miejscach, ale przecież też nie o to chodzi. Kolacja w ciemności to sposób na oderwanie się od codziennych trosk, forma medytacji dla leniwych, lub jak kto woli, ćwiczenia
Jest jeszcze jeden wymiar takiego spojrzenia na gastronomię, o którym mówi się niezwykle rzadko. Dla osoby zdrowej, “widomej” to najprostszy sposób na doświadczenie tego, jak wygląda percepcja świata kogoś, kto pozbawiony jest wzroku. Czynności tak prozaiczne jak jedzenie początkowo mogą urastać do ranki wyzwania, posługiwanie się sztućcami bywa kłopotliwe, nalewanie sobie napojów - prawie niemożliwe. Jeśli przyjmiemy że prawdziwa empatia to właśnie dosłowne współodczuwanie, to nie ma lepszego sposobu na to, by odczuć to, co na co dzień czuje ktoś pozbawiony zmysłu wzroku.
Dlaczego o tym piszemy? Jak wszystko, jedzenie po ciemku jest pewną gastronomiczną modą, która być może za kilka lat przeminie. Jeśli z tego doświadczenia chcielibyśmy wynieść coś ponad zmysłowe wrażenia z “tu i teraz” warto spojrzeć na to właśnie z takiej perspektywy - perspektywy pozbawionej spojrzenia.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody