Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Pamiętam swój pierwszy koncert opener. Grali Sex Pistols był czad namiot w szwach pękal a na dworze lał deszcz. Wszyscy świetnie się bawili, skakali,śpiewali a po koncercie człowiek był tak szczęśliwy że ani ulewy deszcz ani błoto nikomu nie wadzilo. Pozdrawiam wszystkich

    KOD

    Polecamy!