Do biegania najlepiej motywują mnie inni biegacze. Szczególnie ci z którymi biegam na treningach. Ich zwyżka formy i rosnący zapał do biegania to paliwo dla moich mięśni i najlepszy coach motywacyjny. Ściganie się z nimi w zawodach - szczególnie gdy prezentujemy podobny poziom, to sama przyjemność.