Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Kiedyś z dziećmi przychodziłem na Zalew Bardowskiego w Warszawie na Targówku aby razem puszczać modele żaglówek zdalnie sterowanych. Teraz dowiedziałem się od najemcy prywatnego że to niemożliwe. Robi biznes na surfowaniu na desce. Zalew opanowali nieliczni miłośnicy pływania na desce i zagarnęli na ten cel 90 % zalewu. Szkoda, bo mieszkańcy zostali zepchnięci na skrawek zalewu i odgrodzeni bojami. Czy tak miało być panie Burmistrzu Antonik? A to my mieszkańcy Targówka fabrycznego mieliśmy w ramach rekompensaty za rozbudowę pobliskiej oczyszczalni śmieci mieć możliwość korzystania z zalewu. Niestety korzystają tylko nieliczni surfujący na desce i firma która na tym zarabia. Raczej nie zobaczę dzieci i ludzi starszych na tej desce. Szkoda że słabsi w tym kraju nie maja żadnych praw. Liczy się prywata.

    KOD

    Polecamy!