Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Najbardziej z "warszawskich" piosenek lubię tą Całej Góry Barwinków o tytule po prostu - "Warszawa". Mimo, że skąpana w deszczu stolica pojawia się w tekście wielokrotnie, to nie ona jest na pierwszym planie. Piosenka opowiada nastrojową historię zagubionych w wielkim zalanym deszczem mieście dwojga ludzi, którzy spotkali się gdzieś pomiędzy kroplami. I do tego to wszystko w rytmie ska.

    KOD

    Polecamy!