Do nowego Lidla przy Modlińskiej wybiorę się na zakupy przed coroczną imprezą kończącą sezon grillowy. Jak co roku, wraz z rodziną i przyjaciółmi, organizujemy na działce wielkie grillowanie. Kaszanki i kiełbasy, piersi z kurczaka i schaby, przyprawy i marynaty w płynie, ostre sosy i kiszone ogórki, pieczywo i drożdżówki... No i oczywiście odwiedzimy Browarnie Lidla, gdzie każdy smakosz piwa z naszego towarzystwa, wybierze coś dla siebie. Osobiście jestem wielką fanką win z Lidla - są tanie i bardzo smaczne - z pewnością któreś z nich trafi do mojego koszyka . Mam nadzieję, że dzięki bogatemu asortymentowi nowego marketu, nie będziemy już musieli wozić zakupów z bielańskiego Lidla.
