Moja ulubiona jesienna trasa to spacerek przez Mole Mokotowskie szklakiem Ryszarda Kapuścińskiego inspirowana jego esej który zamierzam przeczytać podobnie jak on dużo myślę o swoim planach na przyszłość o swoich dzieciach wnukach oraz spaceruję z moją drogą żoną we dwoje jest lepiej.