Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszmar yorków z Łomianek. Zgłaszają się chętni do adopcji psów

MM Warszawa
MM Warszawa
Koszmar yorków z Łomianek. Zgłaszają się chętni do adoptowania psów
Koszmar yorków z Łomianek. Zgłaszają się chętni do adoptowania psów Pogotowie dla Zwierząt
Do redakcji MM-ki zgłaszają się osoby zainteresowanie adopcją yorków trzymanych w strasznych warunkach w hodowli w Łomiankach. Zwierzęta będzie można przygarnąć, ale tylko tymczasowo.

Po otrzymaniu maili od czytelniczek zainteresowanych adopcją yorków postanowiliśmy zapytać Pogotowie dla Zwierząt czy będzie to możliwe. - Psy są teraz zastrzeżone jako dowody rzeczowe. Dopóki sąd nie zdecyduje o ich przepadku, to w grę wchodzi wyłącznie adopcja tymczasowa - mówi MM-ce Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla Zwierząt.

Osoby zainteresowane adopcją yorków z Łomianek mogą zgaszać się pisząc na maila: [email protected]. Odpowiedź od pogotowia powinna przyjść w ciągu kilku dni. Trzeba być świadomym, że będzie to adopcja tylko tymczasowa. Ułatwi ona opiekę nad zwierzętami pogotowiu, które nie będzie musiało szukać innych miejsc. Jednak trzeba się liczyć z tym, że po niekorzystnym wyroku psy mogą zostać zabrane z powrotem.

Sprawę komplikuje dodatkowo fakt, że nie wszystkie psy znalezione w Łomiankach należały do właścicielki posesji. - Część psów należy do innych osób, z całej Polski, a nawet z zagranicy. Tak czasem wyglądają hodowle. Przyjmuje psy na krycie, sprzedaje szczeniaki. Naszym zadaniem jest teraz ustalenie do kogo należą psy, a nie jest to proste, bo część zwierząt nie była zaczipowana, albo nie miała tatuaży od hodowców. W dodatku nawet jeśli takie oznaczenia odnajdziemy, to nie oznacza to, że ten hodowca jest właścicielem, bo mógł przecież w międzyczasie sprzedać takiego psa komuś innemu - wyjaśnia Grzegorz Bielawski.

Łomianki. Koszmar w hodowli yorków pod Warszawą [wideo]

Przypomnijmy. W piątek pogotowie wspólnie z policją wkroczyło na teren jednej z posesji w Łomiankach. W piwnicy, w małych klakach było przetrzymywanych blisko 70 psów rasy york. Według Pogotowia dla Zwierząt psy tygodniami nie był wypuszczane na zewnątrz, a fetor w pomieszczeniu, gdzie były przetrzymywane był tak duży, iż interwencja musiała być prowadzona w maskach ochronnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto