Majowa Masa Krytyczna przejechała przez Warszawę. Rowerzyści domagają się poprawy infrastruktury rowerowej w stolicy

26 maja, w Dzień Matki, zapraszamy na przejazd Warszawskiej Masy Krytycznej ulicami miasta.
W ten dzień na przejazd zapraszamy szczególnie nasze Mamy, Matki, Mamusie. Niech przyjadą z dziećmi, tymi dużymi i tymi małymi, niech zobaczą, że można wygodnie i bezpiecznie jeździć rowerem ulicami miasta - informowali organizatorzy.

Wyznaczono trasę o długości nieco ponad 18 km. Ruszając z Placu Zamkowego przebiegała m.in. przez Pl. Teatralny, ulicami: Senatorską, al. Solidarności, Leszno, Górczewską, Redutową, Wolską, Chałubińskiego, al. Jana Pawła II, Grzybowską czy Królewską. - A na koniec "rowery w górę", żegnamy rowerowych przyjaciół - i dalej z Mamami ich święto dalej celebrować - kończyli pomysłodawcy.

Przypomnijmy, że ten nieformalny ruch od lat domaga się poprawy jakości infrastruktury rowerowej w mieście. Przejazdy dużych grup skupiają się często na rejonach i ulicach, które dróg dla rowerów nie mają albo są w złym stanie - czy źle zaprojektowane. Pierwsza Warszawska Masa Krytyczna odbyła się 8 maja 1998 roku, a od września 2002 roku impreza odbywała się regularnie co miesiąc. W 2016 roku formułę zmieniono i obecnie odbywa się w bardziej nieregularnych odstępach.